|
deli: [^perdo] I swoje gadali, ale pomogło, od tego czasu ani razu nie słuchali muzyki aż tak głośno, żeby mi to przeszkadzało. |
|
2016/02/06 20:44:22 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^perdo] Ostatnio M. poszedł gadać z sąsiadami, choć nie było jeszcze 21. Co mu wytknęli. Ale naprawdę, w pokoju słyszałam ich muzykę głośniej niż ja sama słucham, a byłam zmęczona. |
|
2016/02/06 20:37:30 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^frodo8] Niestety, dobrych dźwiękowców jest bardzo mało, i większość pracuje w reklamie i innych dobrze płatnych projektach komercyjnych. A producenci filmów oszczędzają. |
|
2016/02/06 16:23:54 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^przecinek92] M. już kilka razy musiał pokazywać dowód, bo w momencie, w którym jego koledzy i koleżanki z zakładu słyszeli, że np. niedługo mamy 15 rocznicę ślubu, robili wielkie oczy. Ale on do tego młodo wygląda. |
|
2016/02/06 07:39:37 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^shigella] Na studiach słyszałam opowieść o jednej z ekranizacji "Madame Butterfly", w której dziecko głównej bohaterki grało dwoje różnych dzieci. Azjatyccy widzowie reagowali... dziwnie. |
|
2016/02/05 21:43:49 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^tygryziolek] Bywa różnie. Jak moja matka w wieku lat 29 pchała wózeczek z moją starszą siostrą, bywała powszechnie uważana za nastoletnią niańkę, mało kto chciał uwierzyć, że to jej własne i że wcale nie jest taka młoda. |
|
2016/02/05 21:36:08 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^dzierzba] Magiczna, rzecz jasne ($deity, jaka to była zła książka, gorsza od mojego ostatniego paranormala, serio). |
|
2016/02/05 18:48:36 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^arturcz] A wiecie, jak miałam ciężko przy tłumaczeniu jednego cuda, w którym co chwilę pojawiała się "esencja"? |
|
2016/02/05 18:44:28 przez www, 3 ♥
|
|
deli: [^deli] Czy kusi mnie, żeby otworzyć plik i zabrać się za tłumaczenie. Ależ oczywiście. |
|
2016/02/05 11:53:32 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Powiedziałam sobie, że po zakończeniu paranormala należy mi się wypoczynek do końca tygodnia zanim zacznę czwartą z zakolejkowanych książek (w tej chwili z 5 zrobiło się ich chyba 8, ale jak na razie tylko na 5 mam podpisane umowy). |
|
2016/02/05 11:53:15 przez www, 0 ♥
|
|
deli: #pokakwiata I to już chyba ostatnie w najbliższym czasie, bo czwarta cebula #hipeastrum ma na razie niezbyt duży pąk, a piątą dopiero wyjęłam z zimowania i nie wiem, czy w ogóle w tym roku zakwitnie - na razie puszcza listki. |
|
Pobierz obrazek (372.5kiB)
|
|
2016/02/05 09:14:10 przez www, 2 ♥
|
|
deli: #wtem za oknem wylądowała na drzewie para synogarlic. Bardzo je lubię, a w Warszawie jest ich zdecydowanie mniej niż w Lublini. |
|
2016/02/04 16:04:41 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Może i jestem małostkowa, ale zemściłam się. Opisałam dokonania autorki w TVtropes pod hasłem "Critical Research Failure". |
|
2016/02/04 12:40:43 przez www, 3 ♥
|
|
deli: Przyniosłam pączki od Lubaszki. M.: "Trudno o lepsze pączki pod pisanie pracy o Robinsonach". (Dla wyjaśnienia, założyciel firmy sam był warszawskim Robinsonem, a przed ukryciem się w piwnicy upiekł jeszcze kilka chlebów.) |
|
2016/02/04 11:29:25 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^agg] Też #btdt, M. wziął sobie taki pakiet w ubiegłe wakacje, cenowo wyszło rozsądne i nie musiał żonglować kartami SIM. |
|
2016/02/03 19:37:09 przez www, 0 ♥
|
|
deli: #człowieksąsiad w natarciu, dobrze, że za chwilę wychodzę, bo to wiercenie jest wyjątkowo wkurwiające. Jak nie głośna muzyka, to wiertarka. |
|
2016/02/03 17:31:24 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Trzymajcie tylko kciuki, żeby autorka nie postanowiła spłodzić kolejnego spin-offa. W końcu do opisania pozostała jeszcze para sidekicków głównego bohatera, jak również rzecz jasna sam Lucyfer. |
|
2016/02/03 16:15:40 przez www, 1 ♥
|
|
deli: Przetłumaczywszy jeszcze kilka bardzo żenujących scen, w tym bunt upadłych aniołów przeciwko Lucyferowi, skończyłam. |
|
2016/02/03 16:14:58 przez www, 5 ♥
|
|
deli: [^pagan] Dlatego nawet nie zaglądam do swoich pierwszych tłumaczeń, tych dla ISY, bez redakcji. |
|
2016/02/03 14:43:28 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^kociaciocia] Istnieją, istnieją. Podobnie jak ludzie, którzy otwierają załączniki od nieznanego nadawcy z informacją, że to "faktura, o której rozmawialiśmy". Jak to zrobiła nasza kadrowa i zaszyfrowała kompa z Płatnikiem. |
|
2016/02/03 13:03:09 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^kociaciocia] Nigeryjskie przekręty są specjalnie pisane łamaną angielszczyzną i ogólnie są mało wiarygodne - chodzi o to, żeby od razu odfiltrować tych w miarę kumatych i skupić wysiłek na tych, którzy mogą przynieść zysk. |
|
2016/02/03 12:41:08 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^arturcz] Votum separatum, po 30 zaczął się najlepszy okres w moim życiu i mam nadzieję, że tak zostanie. |
|
2016/02/03 12:38:13 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^deli] (Choć to jeden plus tej autorki - poznaję sporo ciekawej muzyki i związanych z nią historii, w poprzednim tomie był Robert Johnson.) |
|
2016/02/03 12:10:19 przez www, 1 ♥
|
|
deli: Mało znana ludowa piosenka, jasne. Tak mało znana, że śpiewali ją między innymi Joan Baez, Dolly Parton, the Eagles i Bob Dylan. (Tak, znów autorka paranormala). A chodzi o ten kawałek: [youtu.be] |
|
|
|
2016/02/03 12:06:14 przez www, 0 ♥
|
|
|