|
lafemmejuriste: Dlaczego ja się tak długo zbierałam do otworzenia Aperolu? Dlaczego ja się tak długo zbierałam do Gottlandu (i Dzienników kołymskich)? Tyle dobra na świecie, tu nie ma co czekać! |
|
2015/07/05 23:42:15 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: Najpierw przez kilka miesięcy jestem skłonna jedynie wracać do znanych i sprawdzonych lektur, żeby później wreszcie zasiąć nad zaległościami i się zachwycać i dziwić wręcz, że wcześniej się za to nie zabrałam. |
|
2015/07/05 11:21:11 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^perdo] Czyli poprawnie zaczęłaś sobotę, a teraz chcesz to zepsuć. Nie wstyd Ci? ;> |
|
2015/07/04 18:53:59 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: Aperol Spritz w Singerze, dobra rzecz. Czuję się jak na urlopie siedząc we własnym mieście :) |
|
2015/07/04 18:52:36 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^perdo] Patrząc przyszłościowo to sinologia wydaje się nie być głupim pomysłem ;) |
|
2015/07/03 14:15:09 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^sithian] Ja. Kota jest zupełnie wystarczająco ożywiona na łapkach przynajmniej od 7, nie potrzebuje kawy, w przeciwieństwie do mnie ;) |
|
2015/07/03 10:51:12 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: Lubię te dni, kiedy mam dość czasu, żeby do śniadania zaparzyć wietnamską kawę i z Kotą na kolanach poczytać chwilę książkę :) |
|
2015/07/03 10:46:53 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Nie przegadasz darcia ryja w środku nocy gorzej, niż ziomy mojego Młodego wpadające do niego na piwo i kiełbasę z ogniska. Nie przegadasz polowania na ropuchę. Nie przegadasz zakresu korzystania z sadu i ogrodu... |
|
2015/07/02 12:41:58 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] A u nas wolno było dużo: można było palić ognisko/robić grilla całą noc, wracać kiedy się chce itd. Ale trzeba było pilnować dzieciaków, żeby nie niszczyły mrowisk w lesie, a dorosłym nie wolno było tam palić. Nie przegadasz. |
|
2015/07/02 12:40:20 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^boni01] Moja Mama miała raz szalony pomysł, żeby u nas była kwatera do wynajęcia. Warunki byłyby ekstra, ale po jednych testowych gościach, znajomych znajomych zresztą, pomysł sam się jej wybił z głowy i bogom wszelkim za to dzięki. |
|
2015/07/02 12:38:11 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Tam było napisane kiedy się trzeba rozliczyć, kiedy można wjechać na wewnętrzny parking, kiedy są podawane posiłki, gdzie wolno palić, gdzie nie i zryczałtowane koszty uszkodzeń. |
|
2015/07/02 12:31:32 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^perdo] Dokładnie. Jak chcę palić, szukam lokalu, gdzie wolno itd. Zresztą to nie jest autorski wynalazek. W Austrii będąc w zeszłym roku też spotykałam miniregulaminy na kwaterach. |
|
2015/07/02 12:30:15 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Dodatkowo warto zauważyć też, że to są regulaminy kwater, gdzie mieszka się w zasadzie w czyimś domu, a nie pensjonatów czy hoteli. Tam swoboda jest znacznie większa, nikt z nich korzystać nie zabrania. |
|
2015/07/02 12:22:06 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^radkowiecki] Ujmę to tak: okres wakacyjny jest tym, w którym najmniej chętnie jeżdżę do domu, w Beskidy właśnie. I ani prywatnie, ani zawodowo nie dziwią mnie te regulaminy. |
|
2015/07/02 12:14:25 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kanusia] Nie dałam telefonu, poza yoplerem, którego znajomi stawiali nie mam podpiętych żadnych aplikacji, ale fabrykować nie będę, jak podrabiać, to weksle, jak kraść to miliony #czyjakośtak ;) |
|
2015/07/02 00:08:46 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^dzierzba] [^lafemmejuriste] Czyli pozapisuję na dysku zdjęcia (część pewnie przy okazji usunę) i zrobię sobie screeny statusów plus zrzut korespondencji i sayonarabiczys. |
|
2015/07/01 19:44:48 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^dzierzba] Mam wrażenie, że gdzieś widziałam opcję zrobienia kopii zapasowej. Jeżeli jednak mi się przywidziało, albo ta kopia to nie u mnie, a u nich na serwerze, to będę zabezpieczała ręcznie, jak zwierzę. |
|
2015/07/01 19:43:23 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^erwen] Mi też, to jasne, ale weryfikować się nie pozwolę, bo to jakiś żart. Nie pozwalam sobie do torebki zaglądać w klubach, a mam dokument ze zdjęciem SPOŁECZNOŚCIÓWCE wysyłać? Chyba ich pogięło. |
|
2015/07/01 19:40:32 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^erwen] A ja sobie z tej okazji poszłam zrobić zrzut danych z fb. Na wypadek, gdyby ktoś przyszedł do mnie i powiedział "sprawdzam". To ja mu odpowiem "spierdalaj". |
|
2015/07/01 19:36:56 przez www, 1 ♥
|
|
|