|
lafemmejuriste: [^frodo8] No to kiepsko. Można jeszcze próbować rozgniatać widelcem, albo ćwiczyć społeczne skille (polecam) i zapytać sąsiadów, czy by nie pożyczyli na chwilę, oddasz z miseczką zupy... ;) |
|
2015/08/25 14:24:36 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^frodo8] Żurek? (btw. ja robię zupy - kremy mikserem, bo nie mam blendera, i też wychodzą dobre, ostatecznie miksuje się już miękkie) |
|
2015/08/25 14:20:24 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^erwen] Nie bez akredytacji na wizyty zagraniczne, tylko na przeloty prezydenckim samolotem. I nie na wszystkie, tylko do Berlina. I GW oraz Polityka akredytacje (na przelot) dostały. |
|
2015/08/25 13:31:11 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^boni01] Coś w ten deseń, przy czym ma to raczej formę uprzejmej, opłacanej w trybie napiwku, przysługi. A ja w domu kiedyś głowy zapomnę, ostatnio naliczyłam chyba z 5 rzeczy, których zapomnianych, tym razem tylko kolczyki (chyba). |
|
2015/08/25 12:49:24 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^boni01] A sprawa jest bardzo prosta: zapomniałam w domu kolczyków, które Mam spakowała mi do busa, bo tak dotrą najszybciej. A bus się spóźnia. |
|
2015/08/25 12:31:07 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: 20 minuta czekania na dworcu na spóźniający się bus, którym jadą moje kolczyki, zapomniane w domu. Kto nie ma w głowie, ten ma w nogach. |
|
2015/08/25 12:24:14 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lawenda] Powinnaś ;) Lepiej wiedzieć, niż odkryć po pół roku orta (czy inny błąd) w tekście i umrzeć ze wstydu na myśl o tym, ile osób na to zwróciło uwagę. |
|
2015/08/25 11:40:04 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: Wyborcza poleca mi dzisiaj artykuł zatytułowany "Kim jest zabójca 10-letniej Kamili? Pracodawcy go zwalniali, matka tłamsiła, w domu wisiał sznur". Rzyg. |
|
2015/08/25 11:29:08 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gliniany] Nie jestem prawicą ani nie zamierzam flejmować. Po prostu uważam, że formułowanie zarzutów w oparciu o dowody, a nie osobiste przekonania, było zauważalnym skokiem cywilizacyjnym, którego zamierzam bronić. |
|
2015/08/24 14:47:21 przez www, 4 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gliniany] Hę? Skąd pomysł, że kasa dawana na Caritas jest kasą jakkolwiek wykorzystywaną na potrzeby tego biura? |
|
2015/08/24 14:35:49 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^frodo8] Zważyć się nie potrafi raczej, ale jak zacznie samodzielnie zmierzać w kierunku wagi, to zamiast przystępować do posiłku trzeba będzie raczej przystępować do brutalnych działań eksmisyjnych i obrony terytorium przed obcymi. |
|
2015/08/24 14:15:02 przez www, 6 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^perdo] Obawiam się, że na tyle długo, że tarta zdąży wystygnąć... Ale nie aż tak długo, żeby się chociaż kilka ciasteczek nie ostało ;) |
|
2015/08/23 17:31:34 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Jakbyś nie miała i nie bała się prątków i innych bakcyli, które rozsiewam, to zapraszam ;) Mam też martini, dużo wina, porto i calvadosa ;) |
|
2015/08/23 17:20:18 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] No to jest: w słoiku przegryza się zielona tapenada, w piekarniku piecze tarta na francuskim cieście ze szpinakiem, suszonymi pomidorami i owczym serem #lapopote |
|
2015/08/23 17:16:29 przez m.blabler, 4 ♥
|
|
lafemmejuriste: Mija tydzień z hakiem, a ja nie czuję się ani trochę lepiej. Dlatego siedzę w kuchni i produkuję. Jak nie wyjdzie - będę twierdzić, że to przez to, że, #wyraz, nic nie czuję. |
|
2015/08/23 16:08:59 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: Na razie w słoikach kisi się 15 kg ogórków. Ze wstępnych obliczeń wynika, że potrzeba przynajmniej drugie tyle. |
|
2015/08/23 00:17:09 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Możecie zgadywać jakie to jest łatwe przy użyciu zbiorkomu i jakie tanie taksówką. A Mam czekać nie może, bo przecież "gdzie ona się tam ma zatrzymać". |
|
2015/08/21 19:33:36 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Oczywiście nie samochodem, bo wtedy nie będę mogła pilotować jej przez miasto. I pisząc "rogatki" mam na myśli teren przed zieloną tablicą "Kraków". |
|
2015/08/21 19:31:55 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Tym, co potwornie wkurza mnie u mojej obsługującej komputer i prowadzącej od 30 lat samochód Mamy, jest jej absurdalny upór, żebym wyjeżdżała po nią na rogatki Krakowa. |
|
2015/08/21 19:29:59 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|