|
lafemmejuriste: [^sithian] Przechodziłeś obok i z zafascynowaniem obserwowałeś ludzi w strojach Adama i Ewy rozdających jabłka ;> |
|
2016/02/09 13:35:02 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^sithian] W Bunkrze jest galeria, jest kawiarnia, jest całoroczny ogródek i jest jeden z coraz mniej licznych przykładów klasycznej krakowskiej estetyki kawiarnianej. Do tego jest verde, świetne jedzenie i sala dla palących ;) |
|
2016/02/09 13:29:46 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: Zdaje się, że w zdecydowanie zbyt późnej wiośnie życia po raz pierwszy wybiorę się na Jarocin. |
|
2016/02/09 13:12:58 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Czyli remont i Bunkier będzie działał znowu? ALEŻ mnie wystraszyłaś! Gdyby Bunkier zamknęli, to właściwie co by w tym mieście się ostało, poza nieszczęsnym Wierzynkiem :/ |
|
2016/02/09 13:09:18 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Bronowicka ma fundamentalne wady i kilka zalet. Do wad należy niewiarygodnie głośna muzyka "w tle" oraz potężne odległości pomiędzy wszystkim. Do zalet świetnie zaopatrzony zoologiczny oraz miejsca do pracy :) |
|
2016/02/05 15:42:40 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: "„Zostaw ten telefon” – to hasło drugiej już Bitwy Prawnej, w której hiphopowcy łączą swoje talenty muzyczne z tekstami o tematyce prawniczej." #prawolewo |
|
2016/02/05 15:40:11 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^phishy] Khy! No uprzedzałam, że jest szczegółowy ;) Byś widziała, co od Babci dostałam! I wiedziała ile razy z rozbitym jajkiem w skorupce albo z obiema rękami w cieście dzwoniłam do niej w histerii "Babciu, Babciu, co teraz?!" ;D |
|
2016/02/04 17:16:35 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: Narzekałam, że mój laptop działa wolno? Narzekałam. Korzystając z mojej nieobecności zainstalowano mi miliard programów diagnostyczno-wspomagających? Zainstalowano. Czy robią rzeczy dziwne reagując na stosowane przeze mnie skróty klawiszowe? Ależ! |
|
2016/02/04 15:19:54 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Trochę jest, ale czymże są dodatkowe dwie łyżki cukru, wobec zła tego świata i szczęścia, jakie dają słodycze? ;) |
|
2016/02/04 14:10:40 przez www, 6 ♥
|
|
lafemmejuriste: [hpba.pl] Spłakałam się. Tj. ja nie twierdzę, że wynik nie jest pyszny, pewnie jest, tylko z pączkami nie ma to nic, ale to nic wspólnego. I po co dorabiać ideologię do faktów? |
|
2016/02/04 14:07:05 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: Coś się stało, że się zje...psuło. Gdy próbuję napisać literę "zi", na ekranie objawia mi się zamiast ostatniej litery alfabetu propozycja zrobienia print screenu. |
|
2016/02/04 14:02:29 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^sithian] Phi, to dobre dla amatorów. Czwarty rok z rzędu robię pączki, miętę piję w trakcie i żadnego #brzuszekboli oj, boli nie było. Oczywiście trochę ostygnąć muszą, ale 5-10 minut wystarcza ;) |
|
2016/02/04 00:35:06 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^phishy] Pani droga, jeszcze ze trzy wejdą bez piórka, a pod wiersze Nerona to nawet i czterem dałabym radę! ;) |
|
2016/02/04 00:26:42 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^perdo] To mi przypomina opowieść kolegi, który przed laty sprzedawał lody na vanie i przyszła doń pani domagająca się podwójnej porcji ze wszystkimi dodatkami i coli light. ;) |
|
2016/02/04 00:24:53 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Nic się nie bój, jak dotrę jutro, to będzie znaczyło, że przeżyłam dziś, a dziś zjadłam już trzy i dumam nad czwartym. Oraz nad miętą. Prewencja, to przyszłość ;) |
|
2016/02/04 00:20:32 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] No tak. Domowa róża jest gdzie? W domu jest oczywiście. I nie ma takiej siły, która mi ją rozsądnie przetransportuje do Krakowa dzisiaj przed 20. :( |
|
2016/02/03 14:39:39 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Szlag najjaśniejszy! Jak to się stało, że ja nie mam róży w mieszkaniu? No kurde jak?! |
|
2016/02/03 14:31:59 przez www, 0 ♥
|
|
|