|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] ludzi w tramwaju i im tłumaczyć, dlaczego Woś mógłby głupot nie pisać, bo miejscami ma rację, a jednak kurde - pisze. |
|
2018/07/05 15:44:20 przez www, 1 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] uzasadnień z rzyci wziętych, przykładów od sasa do lasa (tak, zaiste, rynek nieruchomości w Hiszpanii i USA jest porównywalny pod kątem skutków społecznych!) i po każdym jednym przeczytanym zdaniu mam ochotę zaczepiać |
|
2018/07/05 15:43:54 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Otóż wygeneruję taką niezatapialną armadę na potrzeby tej książki, bo kurcze, na każdy pogląd, z którym się zgadzam i na każdą diagnozę, którą uznaję za słuszną, przypada 15-20 nielogicznych wywodów, |
|
2018/07/05 15:42:45 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^dees] Piąty miesiąc czytam Wosia "To nie jest kraj dla pracowników" i jestem pewna, że on by to napisał nieironicznie. Czy Ty to napisałaś nieironicznie? W każdym razie - ustaliłam, co zrobić z tą książką wreszcie. |
|
2018/07/05 15:41:26 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [<usunięty>] Jezuzłoty, ja tak bez przygotowania przekliknęłam się na zakładkę z blabem, a tu takie rzeczy...! Miałbyś mnie na sumieniu! |
|
2018/07/05 15:33:26 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [<usunięty>] Tak czy siak - skoro ^matemaciek wie, że martwi się nieproporcjonalnie (i nawet ładnie i dokładnie to wyliczył), to imo to jest bardzo dobry krok do tego, żeby nad martwieniem się zapanował :) |
|
2018/07/05 15:16:58 przez www, 5 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [<usunięty>] Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że to może świadczyć o braku empatii z kolei z Twojej strony? ;> |
|
2018/07/05 15:15:22 przez www, 1 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Aczkolwiek nie można wykluczyć, że jestem istotą nieempatyczną, która na dodatek nie powinna się na dany temat wypowiadać, albowiem w tej materii jestem wierną wyznawczynią Scarlett O'Hary ;) |
|
2018/07/05 15:13:51 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] temu specjaliście głowę, idą pomstować na niego w internety, a następnie w sposób niezakłócony kontynuują opowieść o tym, że świat jest dla nich zły. |
|
2018/07/05 15:12:13 przez www, 3 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [<usunięty>] Przypuszczalnie totalnie nie jest, ale znam ludzi, którzy na sugestię, że może martwią się nieproporcjonalnie podaną w formie kanapki i z dużą dozą wyczucia przez specjalistę od smutków i boleści, odgryzają |
|
2018/07/05 15:11:28 przez www, 2 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^matemaciek] Fakt, że to zauważasz i przyjmujesz do wiadomości jest i tak niewiarygodnie ważnym krokiem do niezamartwiania się na zapas i niepotrzebnie :) |
|
2018/07/05 15:08:38 przez www, 2 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [<usunięty>] LATEKSOWE...! tutaj wyobraźnia mnie opuszcza trzaskając drzwiami. (a czy do peruki będą doczepione uszka króliczka?) |
|
2018/07/05 12:15:09 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Idź, idź i informuj na bieżąco! Ja będę siedziała z ręką na spuście, czyli na stronie banku i klikała Ci przelewy ;) |
|
2018/07/05 12:12:05 przez www, 1 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^qmack] Wczoraj odkryłam, że mamy trzepak na osiedlu i jakiś dywan był bardzo, ale to bardzo zakurzony. Mózg podskakiwał mi jak piłeczka od 7:30. |
|
2018/07/05 12:10:45 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Marie Zelie pociągnęła serią letnich sukienek, ale w takich cenach, że do jesieni nie dozbieram. Ja nie rozumiem tych ich machlojek cenowych, ale widzę, że idziemy na przeczekanie, a ja potrafię być bardzo cierpliwa. |
|
2018/07/05 12:06:57 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Właśnie chciałam pytać "A chciałabyś mieć? ;>" Różne rzeczy ludzi kręcą, powiadam Wam/ |
|
2018/07/05 12:05:04 przez www, 3 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Ta 9 wczoraj to był jednak przypadek no i wciąż - 9, a nie 8. 8 jest wykluczona. |
|
2018/07/05 12:04:40 przez www, 2 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^merigold] Wiadomo, że to nie ja, bo: 1. w Gdańsku (ale różnie bywa, mogło mnie rzucić na nowy front, chociaż pewnie bym się wygadała), 2. na rowerze (na co dzień nie praktykuję) i koronny dowód 3. o 8! (to się po prostu nie zdarza ;)) |
|
2018/07/05 12:00:45 przez www, 3 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^dees] To ja bym szła w "Sprawozdanie z działalności: 06.2017-05.2018" |
|
2018/07/04 14:20:32 przez www, 2 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^dees] "Sprawozdanie z działalności [kogo? czego?] w okresie od czerwca 2017 do maja 2018" Po co chcesz się silić na skrótowość? |
|
2018/07/04 14:18:11 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^foo] Bo to prawda częściej, niż by się mogło wydawać i niż by się chciało. |
|
2018/07/04 14:15:24 przez www, 2 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Noooo. To była 9:05, gdy zupełnie dobrowolnie szłam przez Kazimierz, podziwiałam miasto o poranku, odkrywałam, że na Placu Nowym nadal można zastać targ warzywny i kupowałam kawę w jakiejś przyczajonej kawiarence :) |
|
2018/07/04 11:33:51 przez www, 2 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Starzeję się. Nie ma innego wytłumaczenia ani dla #andstillcounting (dzień czwarty, zaczynam uczciwie od początku), ani dla tego, że zaczynam dostrzegać jakiekolwiek uroki wstawania o poranku. |
|
2018/07/04 11:09:00 przez www, 0 ♥
|
|
|
