|
lafemmejuriste: [^olkit] [^lafemmejuriste] A skoro nie motywuje przyzwoitość, ani zmiana obyczajowości, ani spokojnie komunikowana potrzeba (zakładam, że to mogło mieć miejsce), to trzeba inną drogą. |
|
2018/11/19 10:50:46 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^olkit] U nas na to mówią: kraiczkiem a furt. Czyli: od czegoś trzeba zacząć, a bez gotowości na rozwód i awantury nie wprowadzi się zmian rewolucyjnie. Jedyna inna metoda - to ewolucja, a do niej coś musi motywować. |
|
2018/11/19 10:49:49 przez www, 4 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Bo tutaj pojawia się jakiś dramatycznie nieprawdziwy determinizm, który dla laski widzi tylko opcję gwałtownego odejścia od gościa, albo trwanie w bezruchu i nieszczęściu. No może bez przesady. |
|
2018/11/19 10:47:15 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^erwen] [^dzierzba] WHAT. Toż właśnie o żadnym rozbijaniu nie rozmawiamy,tylko o klasycznym przypadku uległego i pełnego życzliwości biernego oporu, taktyki tradycyjnie przypisywanej jednostkom słabszym w danym układzie. |
|
2018/11/19 10:46:14 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] "Obiad z dziećmi zjedliśmy wcześniej, odgrzej sobie proszę, jest na kuchence, ja nie mogę, bo piorę, prasuję". "Nie zdążyłam uprasować Twojej koszuli, leży na krześle, żelazko jest w szafce, idę odprowadzić dzieci do szkoły"? |
|
2018/11/19 10:39:09 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^zarzyczka] Ależ! Nie ograniczajmy się. Skąd pomysł, że to obejmuje tylko rodziców, a wylkucza rodzeństwo, szefostwo, koleżeństwo i jestestwo? ;> |
|
2018/11/18 15:04:10 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^agg] Szakszuka, tosty z jajkiem sadzonym, jajka sadzone na szynce pod serem :) Oraz jak to bez piekarnika?! To niefortunny zbieg okoliczności czy Twój świadomy wybór? |
|
2018/11/18 12:36:35 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Mam poczucie, że dziś nic nie może zdziwić, ani tym bardziej rozbawić, bo zaraz się okazuje, że to brak wrażliwości, wyobraźni, uczuć wyższych, tolerancji i mam dzisiaj za krótki lont. |
|
2018/11/16 15:33:40 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] A może budyń. Wszytko może. Z jednej strony może być całkiem zabawne na poziomie podniesienia brwi w kategorii "ludzie i świat", a z drugiej uzasadnione okolicznościami i jedno wcale drugiego nie wyklucza. |
|
2018/11/16 15:32:42 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Fejsik usłużnie przypomniał (może ja bym wyłączyła lepiej te przypominajki?), że trzy lata temu znowu próbowałam być zabawna! Oh well. |
|
2018/11/16 14:11:32 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Na pocieszenie powiem, że oni twierdzą, że za darmo wymieniają rozmiar, jeśli się kupi taki, jaki nie pasuje. A ja będę testować, czy wymieniają też kolor. |
|
2018/11/16 12:56:42 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: Jestem sentymentalną gęsią, więc czasami tęsknię za rzeczami. Z tej okazji, gdyż podchodzi do lądowania. [www.youtube.com] |
|
|
|
2018/11/16 12:15:34 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Kiedyś był tutaj taki wątek o możliwości ukręcenia sobie swojego kremu, albo innych specyfików. Czy to się sprawdziło, a jeśli tak, to gdzie to było? |
|
2018/11/16 12:05:13 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] A no tak, jeszcze jej istnienia nie przyjęłam do wiadomości tak do końca, a ona przecież jest obok Aquaparku. |
|
2018/11/16 12:04:37 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^wiq] [^lafemmejuriste] RELATYWNIE niedaleko Kwadratu jest Multikino i Aquapark, co daje nadzieje na jedzenie, ale raczej też nie w zestawie dobre + vege. Oczywiście jeśli ktoś ma lepsze info - sama chętnie przyjmę :) |
|
2018/11/16 11:59:21 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^wiq] W okolicy klubu Kwadrat nie ma zasadniczo nic poza akademikami. Jak się chce zjeść coś dobrego, to jednak w centrum. Chyba, że chce się zjeść coś niedobrego, to w Kwadracie mają frytki i zapiekanki. |
|
2018/11/16 11:54:45 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Supportu nie ma, ale artyście popsuł się instrument i koncert zacznie się za godzinę do półtorej. |
|
2018/11/15 19:15:44 przez m.blabler, 6 ♥
|
|
lafemmejuriste: A wiecie, jak wygląda definicja "więcej szczęscia niż rozumu"? Jak ja. |
|
2018/11/15 19:14:42 przez m.blabler, 4 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] No raczej nie jestem z siebie zadowolona i mam Przemyślenia, które jednakowoż nie nadają się do druku. Plus jest taki, że to nie filharmonia, więc jak już dojadę, to wejdę. |
|
2018/11/15 19:01:58 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Gdybyście się zastanawiali, kto na 10 minut przed koncertem myli Kwadrat ze Studiem, to już wiecie. Ja. |
|
2018/11/15 18:54:12 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Ja teraz też muszę myć głowę rano, bo jak nie, to wyglądam, jakby piorun walnął w hektar siana, ale na szczęście schną szybciutko, więc udaje się bez suszarki przed kawą i śniadaniem i wyjściem (ale ja też wychodzę później). |
|
2018/11/15 14:50:19 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] A bo ja się nie przyznałam w końcu publicznie, tylko rzuciłam, że warkocza już nie ma, a teraz chcę lokówki i robię zamieszanie :) |
|
2018/11/15 13:26:12 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: #włosmaniaczki Gdybym chciała kupić lokówkę, to jaką? Albo przynajmniej jakiej marki? Albo przynajmniej jakiej nigdy w życiu? |
|
2018/11/15 11:55:07 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: NoeVision zrobiło mi przecudowne buciki. Cóż z tego, skoro na zdjęciu był camel, więc zamówiłam camel, a dostałam brąz? #lachaussure |
|
2018/11/14 16:21:01 przez www, 0 ♥
|
|
|