|
lafemmejuriste: [^gliniany] Młodemu wysłałam, że fajne i obadaj, a ten mi na to, że Sioooooooostra, ja to znam, ja taką imprezę będę robić, a to znasz? Nie znałam. :) [www.youtube.com] #laliste Turbo Knight "Rasengan" |
|
|
|
2019/03/12 15:56:30 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^merigold] Jak z nich korzystałam, to praktycznie każdy jeden darmowy program do rozliczania PIT, niezależnie od afiliacji, ma wpisany na mniej (da się edytować) lub bardziej (nie da się edytować) sztywno 1%, także tak. |
|
2019/03/12 15:47:19 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: Zjadłam pół paczki orzeszków w karmelu, mam wyrzuty sumienia, jestem przesłodzona, poirytowana, a do tego strasznie mi się nie chce robić tego, co powinnam robić i wiem, że nic się w tej sprawie nie zmieni do końca tygodnia. |
|
2019/03/12 11:51:30 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^dees] Oczywiście! I sądzę, że powinna mu zostać zwrócona uwaga, że zachowało się raz, że niewłaściwie, a dwa - że co gorsza przeciwskutecznie. |
|
2019/03/12 09:17:57 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gammon82] A co jeśli księżyc rzeczywiście rusza wodą, a człowiek ma wystarczająco dużo tupetu, żeby pisać notatki do nauczycieli, ale nie ma go dość, żeby rozmawiać o terminach sprawdzianów? |
|
2019/03/12 09:16:54 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^shigella] Jak najbardziej. Tylko że IMO to nie było cywilizowane, nie było też objawem negocjacji (te powinny mieć miejsce wcześniej), ani protestu. To był foszek dziecka, które sądzi, że może dogryźć nauczycielowi "za karę", |
|
2019/03/12 09:15:58 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^shigella] Podlega. Ale to nie była merytoryczna krytyka. To było niekonstruktywne wylanie frustracji, nieuprzejme wobec nauczyciela i w zakresie, który jeśli już - powinien być poruszany przed sprawdzianem i przez całą klasę. |
|
2019/03/12 09:12:42 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] dlaczego nie może jechać stopem na imprezę na drugi koniec kraju w środku tygodnia, niż rozmowie o problemach edukacyjnych i wychowawczych młodzieży ludzi z doświadczeniem oraz elementarnym szacunkiem dla kolegów w zawodzie. |
|
2019/03/12 00:16:59 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] Prawda, nie wiem. Byłabym zbudowana i wlazłabym pod stół i się wstydziła, gdyby tak było. Niemniej wstęp "dlaczego?" jest bliższy w tonie trzylatkowi z etapem pytań seryjnych bądź nastolatkowi usiłującemu się dowiedzieć, |
|
2019/03/12 00:14:29 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] Co to, powiedz, ja się w imię [^lafemmejuriste] nie powstrzymuję wcale i chętnie sprawdzę, chociaż ja jestem jawną opcją ginową (i niemiecką, wiadomo) :) |
|
2019/03/11 21:31:38 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] No to kiedy Ty masz to wino/burbon pić, jak w tygodniu nie chcesz, a w weekendy pracujesz :( |
|
2019/03/11 21:26:45 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] TO NIE PISZ! Milcz wyniośle, co czasami utrudnia czkawka (wyniosłość, nie milczenie), a tutaj nie musisz poprawiać ;) |
|
2019/03/11 21:16:20 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] wdawanie się w polemikę z młodzieżą pyskującą (nie mówię o merytorycznej) nie jest traktowane jako rzecz godna pochwały u nauczyciela, a usadzenie dowolną inną metodą jest bądź niedopuszczalne, bądź prowadzi do Konsekwencji. |
|
2019/03/11 20:49:43 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^boni01] Well, jestem świadoma tego, że niejednokrotnie w istocie młodzież jest bardziej bystra, niż nauczyciele, acz dzieje się to dużo rzadziej, niż młodzież by sobie wyobrażała, tym bardziej, że ani w #zamoichczasów, ani teraz |
|
2019/03/11 20:48:21 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] i kiedy się wydaje, że ordynarnością, wulgarnością, arogancją, skrajnym egocentryzmem oraz nadętym snobizmem daje się wyraz wyrafinowania, wrażliwości, inteligencji i wyższości nad kadrą. |
|
2019/03/11 19:38:19 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^boni01] Końcówka podstawówki, najgorzej. Okres, kiedy jeszcze nie trafisz do rozumu, a już trwa czas burzy i naporu i objawia się pewność siebie wynikająca z końcówki uczęszczania do danej placówki |
|
2019/03/11 19:37:43 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kasicak] Bo musisz ją wpisać na sztywno. I jak ją przesuniesz na prośbę jednych, to przyjdą inni z pyskiem, że już się przygotowywali, noce zarywali, do kolejnego tygodnia zapomną, albo w kolejnym tygodniu mają coś innego. |
|
2019/03/11 14:50:39 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] A przecież powszechnie wiadomo, że jak nauczyciel nie robi klasówek, to dlatego, że mu się nie chce ich poprawiać, nie? :> |
|
2019/03/11 14:31:58 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^dzierzba] Bywało. Jeśli jedną klasówkę dzieć zawalił, to nie miał innych ocen, którymi "by wyrównał", więc ocen musi być dużo, żeby było przekrojowo i obiektywnie i żeby dać szansę tym, którzy Żeromskiego niet, ale Sienkiewicza owszem. |
|
2019/03/11 14:31:11 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kocimokiem] A co mają robić, skoro ich się z tej podstawy rozlicza? [^kocimokiem] Oni mają wystarczający problem jak zdążyć z własnym programem, z dostosowywaniem się do programów z innych przedmiotów trudno mówić nawet. |
|
2019/03/11 14:29:08 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^finka] Nie pamiętam, czy mieliśmy urzędowe/statutowe ograniczenia liczby klasówek w tygodniu, kartkówka była jak odpytywanie, czyli ile chcieli, tyle było, przy czym kartkówka=coś, co się pisze nie dłużej, niż 15 minut. |
|
2019/03/11 14:27:43 przez www, 2 ♥
|
|
|