lafemmejuriste:
   [^daromar] [^daromar] Myślałam o nim w zeszłym roku, nie wiedząc, co czynię :D
2024/07/22 12:45:08 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^daromar] Ojacie... Teraz wyniki już są z dodatkowymi karnymi 10h.
2024/07/22 12:41:37 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^daromar] Bardzo chętnie bym, ale 9.08. mam imprezę i nie wiem, czy 10.08. będę w stanie o 21:00 biegać :D Ale jakiś bieg w sierpniu by mi się przydał.
2024/07/22 12:33:18 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^daromar] Ponownie zejście poniżej 60 minut, skoro w Piekarach się nie udało :) I to jest teraz już taki ogólny cel na zawody, żeby się trzymać poniżej 6min/km.
2024/07/22 12:11:28 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^daromar] Nie aż tak płaska, jak moja trasa po Krakowie :D Zresztą jak patrzę na mistrzów Ukrainy i Maroka startujących z cywilami, to myślę, że nigdy nie będzie całkiem wolno :D
2024/07/22 12:10:11 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^lafemmejuriste] na coś nieco ambitnego, np. spróbować być w pierwszej połowie wyników w swojej kategorii :) To jest całkiem w zasięgu!
2024/07/22 12:03:09 przez www, 4
lafemmejuriste:
   Wreszcie dogrzebałam się do wyników z soboty, szału nie ma, chociaż widać wyraźny postęp w stosunku do poprzednich lat i do poprzednich wyników na tle innych zawodników, ale chyba już czas porzucić cel "zmieścić się w czasie, nie dobiec ostatnia"
2024/07/22 12:00:45 przez www, 5
lafemmejuriste:
   #lacourse Nie udało się w ramach piekarskiej zaDyszki zejść poniżej godziny, trudno, i tak mam wynik lepszy, niż dwie poprzednie i generalnie drugi w karierze: 10km, 1h02min, 73m #bieganie

Pobierz obrazek (2931.0kiB)
2024/07/21 01:41:17 przez m.blabler, 11
lafemmejuriste:
   [^cashew] To nie dezaprobata, to zmęczenie :)
2024/07/19 14:39:35 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^kulkacurly] To SĄ najlepsze paluszki! :) Serowo-cebulowe są mistrzowskie!
2024/07/19 13:40:23 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^lafemmejuriste] Wczoraj po zrobieniu tour de jardin nazbierałam ich ze sto, a jak dwie godziny później dawałam kotu jeść, to i tak już z 5 siedziało u niego w miseczce -.- Je jakoś koszmarnie kręci kocie żarcie.
2024/07/19 13:38:46 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^lawenda] No to pułapki piwne i arbuzowe (jak ^deli podpowiedziała, mam arbuza, to spróbuję). Eh
2024/07/19 13:38:18 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^daromar] Wiem, ja nie mam do nich cienia sympatii, stąd rozpaczliwa prośba o pomoc. Zebrane dzisiaj wiadro ostatecznie zneutralizowałam, ale szukam rozwiązań szybkich i no, skutecznych.
2024/07/18 23:28:50 przez m.blabler, 0
lafemmejuriste:
   [^daromar] Dzisiaj próbowałam je topić, to nie dla mnie, bo one wieją, to trwa, horror jakiś.
2024/07/18 23:03:08 przez m.blabler, 0
lafemmejuriste:
   [^daromar] Dokładnie dlatego uważam, że to jest najlepsze rozwiązanie :D Wprawdzie wielką fanką kaczych jajek nie jestem, ale już samej kaczki - olbrzymią!
2024/07/18 23:01:39 przez m.blabler, 1
lafemmejuriste:
   [^deli] No bo ich jest masa, gdybym je miała zabijać, to jakąś hekatombę bym musiała odstawić, to nie na moje zszargane, miejskie nerwy. Wyłapanie i eksmisja na łąkę za tory. Albo kaczki.
2024/07/18 23:00:34 przez m.blabler, 0
lafemmejuriste:
   [^daromar] To nie mój ogród niestety, nie moja decyzja, ale podsunę pomysł właścicielom :)
2024/07/18 22:58:51 przez m.blabler, 0
lafemmejuriste:
   [^daromar] To już też wiem -.-
2024/07/18 22:57:24 przez m.blabler, 1
lafemmejuriste:
   [^shigella] Jakby to były winniczki, to bym je przynajmniej zjadła -.-
2024/07/18 22:56:22 przez m.blabler, 1
lafemmejuriste:
   [^daromar] Kaczki brzmią jak rozwiązanie idealne :D
2024/07/18 22:55:32 przez m.blabler, 1
lafemmejuriste:
   Co się robi ze ślimakami, które szturmują ogród w liczbie no po prostu nieopisanej? ^kociaciocia, ^lawenda, ratunku!
2024/07/18 21:55:26 przez m.blabler, 0
lafemmejuriste:
   [^boni01] Założyłabym, że wszystko powyżej wakacji (wliczając workation). Mam kłopot z wyjazdami służbowymi, ale myślę, że pobyt służbowy powyżej miesiąca już byłby dla mnie "mieszkaniem w kraju".
2024/07/18 15:56:51 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^lupinka] "Byliśmy" rozumiem jako nie "przejazdem", ale spędziliśmy tam trochę czasu, prawda?
2024/07/18 15:46:12 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^pea] A jakie ma pH?
2024/07/18 15:34:02 przez www, 2
lafemmejuriste:
   [^erwen] Biedni Wy, biedny on, ale zdjęcie śliczne!
2024/07/18 15:17:25 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^siwa] Dlatego dobre tłumaczenia są takie ważne.
2024/07/18 15:11:36 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^pea] Robicie własnym sumptem kampanię informacyjną albo marketingową, dla oszczędności czy z ułańskiej fantazji? ;)
2024/07/18 14:34:43 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^shigella] -> [^lafemmejuriste] + [^lafemmejuriste]
2024/07/18 14:33:20 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^lafemmejuriste] To jest takie "ludzie!", tylko się kojarzy z "guy" no i klops.
2024/07/18 14:27:19 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^shigella] Guys też o nich nie mówi, tylko niektórym się tak wydaje :)
2024/07/18 14:26:49 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^shigella] Nie Ty jesteś określana terminem "guy", tylko zbiorowość terminem "guys". Ja się poczuwam do bycia człowiekiem i wręcz drażni mnie wszechobecne rozróżnienie na ludzi i kobiety.
2024/07/18 14:20:44 przez www, 2
lafemmejuriste:
   [^shigella] Możliwe, podejrzewam jednak, że to jest ten sam problem, który niektóre osoby mają z mówieniem po angielsku "guys" do zbioru osób płci obojga.
2024/07/18 14:12:10 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^shigella] Oczywiście, że mogę, podobnie jak mogę zrobić opis osoby na stronę A4. Niestety język nie chce działać w ten sposób.
2024/07/18 14:11:25 przez www, 0
« Strona 11 »
lafemmejuriste
https://pomagam.pl/rferyr


Photostream Blablog 

Archiwa