lafemmejuriste:
   [<usunięty>] Nigdy nie miałam złych doświadczeń z VistuloWólczanką...
2020/05/20 13:04:28 przez www, 0
lafemmejuriste:
   Drażni mnie ta maniera pisania o tym, że osoby zmarłe miały choroby współistniejące. Doprawdy, w grupie ryzyka nie bywają osoby, bez chorób współistniejących, więc nie wiem, po co ta uwaga.
2020/05/20 12:25:57 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^elfette] Po zrobieniu tylu kilometrów muszą to być centymetry (u)mięśniow(n)e!
2020/05/20 11:43:01 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^szpiegowsky] Jak przyjęli zamówienie, to zrobiłabym im z rzyci jesień średniowiecza.
2020/05/20 11:37:47 przez www, 3
lafemmejuriste:
   [^lafemmejuriste] (oczywiście mi się przypomina natychmiast "Krytyk nie je tylko smakuje, a jak mu nie smakuje, to mu przez gardło nie przechodzi!")
2020/05/20 11:30:59 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^dees] #KotaVala jada, jak się ją głaszcze. Jak się jej nie głaszcze, to wprawdzie też jada, ale mniej jej smakuje ;)
2020/05/20 11:05:19 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^lupinka] Obierki są podobno do tego świetne, ale przyznaję, że jeszcze nie próbowałam :)
2020/05/20 11:01:50 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^makdaam] #lapopote Celowo za to mrożę materiały na dania składkowe, takie jak resztki mięs na bigos i to, co zostaje z ryby, zanim stanie się filetem, na zupę rybną :) No i ostatnio w zamrażarce mieszkają zapasy drożdży ;)
2020/05/20 10:53:24 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^makdaam] #lapopote Rzeczy do zamrożenia na później celowo nie robię nigdy. Zdarza się, że czegoś wyjdzie na tyle za dużo, że klasyczne rozwiązanie klęski urodzaju w postaci brata-studenta już nie wystarcza, ale to rzadkość.
2020/05/20 10:41:35 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^makdaam] #lapopote Mi się dość rzadko trafiają resztki warzyw, ale jeśli już się takie objawią, to zazwyczaj lądują w a) tarcie, b) wytrawnych muffinkach, c) warzywnym curry, o ile nie mogą skończyć na kanapkach ;)
2020/05/20 10:39:51 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [<usunięty>] Prawda nie zepsuje mi istoty przekazu ;)
2020/05/19 18:23:07 przez www, 1
lafemmejuriste:
   #balighsays: "Była też chyba jakaś konferencja ze slajdami obrazującymi jak eksplozja bomby termobarycznej strąciła prawdziwy numer pierwszy, podczas gdy Kazik wspinał się na szczyt listy po brzozie, pod osłoną mgły." #trojka
2020/05/19 18:00:34 przez www, 4
lafemmejuriste:
   [^orr] Iiiitam, zapominasz o lekarzach i prawnikach ;)
2020/05/19 17:34:17 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^cloudy] Ba! Zdecydowanie powinnaś, to ma charakter pełnej uprzejmości informacji zwrotnej ;)
2020/05/19 17:20:20 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^dees] W maskach? W Krakowie urzędują dla zachowania powagi w przyłbicach, mam o tym nawet anegdotkę, tylko nie mam gdzie opublikować...
2020/05/19 17:17:24 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^lafemmejuriste] Niemniej czasami to po prostu jakbym dorwała łosia, który stawiał znak i zapytała go GŁOSEM "DLACZEGO?!", to by sam z tym znakiem pod pachą pod lokalny zarząd GDDKiA zapierniczał protestować.
2020/05/19 16:59:55 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^cloudy] To by trzeba na przykładach. Jak przekraczam prędkość, to przekraczam i wiem, dlaczego to robię, chociaż staram się tego unikać, ale nie będę ściemniać, że mi się to nie zdarza.
2020/05/19 16:59:36 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^cloudy] Wiem wiem, sorry, strasznie mi się nie chce robić tego, co powinnam robić i trochę szukam guza, a trochę bym wylała żale na niektóre wyjątkowo nieprzemyślane znaki na naszych pięknych drogach.
2020/05/19 16:53:47 przez www, 2
lafemmejuriste:
   [^cloudy] Są takie chwile w życiu żółwia, kiedy sama tak myślę o niektórych ograniczeniach (dość regularnie na niektórych trasach, gdzie kogoś wyjątkowo poniosło... ale nigdy w mieście).
2020/05/19 16:52:15 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^cloudy] To nie wyklucza stosowania się do przepisów ;>
2020/05/19 16:48:14 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^lupinka] Dejm. Biedni Wy :/
2020/05/19 15:29:54 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^malalai] To ja bym szła w makaron z sosem pomidorowym i serem. Roboty mało i nieskomplikowana, a obstawiam, że z talerzy zniknie ekspresowo, chyba że są jakieś wytyczne i zastrzeżenia osobnicze.
2020/05/19 15:15:13 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^malalai] Pizza, makaron z serem, kluski śląskie z sosem plus to, co niżej, pytanie, ile pracy chcesz w to włożyć i w jakim wieku dzieci.
2020/05/19 15:09:22 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^kulkacurly] Nie wtrącać się, bo tylko się dowiesz, że się a) wymądrzasz, b) nie pomagasz, c) wtrącasz, d) nie doceniasz samoogarnięcia, e) przymuszasz. Jeśli lubisz, zaproponować wsparcie i ucho do stękania, jeśli masz dość - ignorować.
2020/05/19 14:36:01 przez www, 2
lafemmejuriste:
   [^zarzyczka] Dlaczego? Trzeba wybrać leżak na uboczu, tam są przestrzenie (hehe), a kieliszek trzymać jak karty - przy orderach. Ja się wybieram ;)
2020/05/19 14:32:45 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^lafemmejuriste] Może to i jest balansowanie na bardzo cienkiej linie normalności, ale też czy to coś szczególnie nowego?
2020/05/19 14:08:51 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^lafemmejuriste] (z innymi ludźmi w grupie ryzyka się nie spotykam, chyba że to znajomi o szczególnej sytuacji zdrowotnej, o której wiem, ale tego oni zazwyczaj sami pilnują, a ja - poinformowana - również) I tyle.
2020/05/19 14:08:15 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^lafemmejuriste] Zakupy i tak robię w założonym modelu zrównoważonym, czyli rzadko i w dużych pakietach. A przed spotkaniem z Rodzicami czy Babcią będę przez dwa tygodnie siedziała na zadku bez żadnego wychodzenia do ludzi.
2020/05/19 14:07:09 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^lupinka] Ja będę odmrażać życie ostrożnie i w maseczce. Zamierzam wyjść do ogródka na kawę i na drinka i do restauracji, w której nie miałam jak zostawić pieniędzy w lockdownie, bo nie dowoziła.
2020/05/19 14:06:00 przez www, 2
lafemmejuriste:
   [^dees] Czyli gdzie?
2020/05/19 12:50:51 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^rmikke] O tym pamiętam, ale był jeszcze jakiś taki inny, ładny, albo mi się wydaje.
2020/05/19 12:46:31 przez www, 0
lafemmejuriste:
   Kurze, szukam, szukam i nie mogę znaleźć, a gdzieś mi dzwoni, że ^shigella miała taki ładny tag typu "w mojej kuchni nic się nie marnuje"? Było, czy mi się przyśniło?
2020/05/19 12:41:29 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^dees] Do kogo? Do gościa, który referuje, że jedni mówią "80%", a inni mówią "30%", ale tak naprawdę, to nie znamy konkretnych wartości?
2020/05/19 11:47:13 przez www, 0
« Strona 3 »
lafemmejuriste
https://pomagam.pl/rferyr


Photostream Blablog 

Archiwa