|
deli: Mój biedny, ciężko chory #kot właśnie ukradł mi spod noża kawałek boczku i zeżarł w przedpokoju. |
|
2010/11/21 16:30:24, 0 ♥
|
|
deli: //blabler.pl/s/im-220927103 Ha, w bloku moich rodziców mieszka radny. Dużo rzeczy w okolicy udało mu się wywalczyć. |
|
2010/11/21 14:00:20, 0 ♥
|
|
deli: Z cyklu przeczytane w kiosku "Z Faktem zapłacisz mniej u bioenergoterapeuty". Rze co? |
|
2010/11/20 18:19:09, 0 ♥
|
|
deli: Najpierw awanturujący się na klatce schodowej pies, teraz wiertarka. Jak to dobrze, że i tak od godziny nie śpię, bo chyba bym się wściekła. |
|
2010/11/20 09:16:14, 0 ♥
|
|
deli: Dziś #kot.a całkiem żwawo uciekała przed kroplówką. A wczoraj wskoczyła na regał. To chyba dobry znak. |
|
2010/11/19 18:19:27, 0 ♥
|
|
deli: //blabler.pl/s/im-217183639 Moja właśnie przysłała mi redakcję z komentarzem na końcu "kawał dobrej roboty". Też miłe. |
|
2010/11/18 17:19:39, 0 ♥
|
|
deli: W drodze od weterynarza wpadłam na uczennicę. Na własnej dzielni. Człowiek nigdzie już nie może czuć się bezpieczny. |
|
2010/11/17 21:33:02, 0 ♥
|
|
deli: //blabler.pl/s/im-215714219 Mnie również, surprise surprise. Może to ta sama osoba, hurtowo ignorująca? |
|
2010/11/17 16:59:43, 0 ♥
|
|
deli: //blabler.pl/s/im-215674361 Nie wyśle - zawsze spotykamy się na mieście na przekazanie książki i podpisanie umowy. Której najwyżej nie podpiszę, robotę mam. |
|
2010/11/17 16:13:35, 0 ♥
|
|
deli: //blabler.pl/s/im-215673259 W szkole robimy śliczne anonimowe ankiety dla nauczycieli na papierze. Rozpoznaję charakter pisma wszystkich. |
|
2010/11/17 16:11:58, 0 ♥
|
|
deli: //blabler.pl/s/im-215671035 Fine, ale niech się nie spodziewa, że ustalony wcześniej dedlajn na koniec stycznia obowiązuje. Książkę miałam dostać 1 listopada. |
|
2010/11/17 16:07:12, 0 ♥
|
|
deli: //blabler.pl/s/im-215670289 Dziś sama zadzwoniłam i dowiedziałam się, że "może w przyszłym tygodniu". Albo i nie, jak go znam. |
|
2010/11/17 16:06:41, 0 ♥
|
|
deli: Wydawca zadzwonił w środku długiego weekendu, że ma książkę i kiedy się spotkamy podpisać umowę. Powiedziałam, że po weekendzie. |
|
2010/11/17 16:06:01, 0 ♥
|
|
deli: //blabler.pl/s/im-215516327 Po tym jak jeden taki klaksonem zganiał nas z drogi w górach, bo mu nasze 70 na godzinę było za wolno, jestem za. |
|
2010/11/17 13:40:34, 0 ♥
|
|
deli: Internet jest wielki - właśnie znalazłam słownik karaibskiego slangu. Oczywiście od razu trafił do zakładek. |
|
2010/11/17 12:30:32, 0 ♥
|
|
deli: Czuję się jak chomik w kołowrotku. W szkole w większości poczucie marnowania czasu (fakultet dla 1 osoby), w domu z kolei mały traktorek. |
|
2010/11/16 18:35:16, 0 ♥
|
|
deli: Chyba dziś usnę na lekcjach. O ile ściągający na poprawie nie podniosą mi skutecznie ciśnienia. |
|
2010/11/16 09:57:14, 0 ♥
|
|
deli: //blabler.pl/s/im-211646755 Ja tylko napiszę, że cholernie żałujemy, że nas nie było. |
|
2010/11/14 15:58:26, 0 ♥
|
|
deli: //blabler.pl/s/im-208755257 Tak, ktoś się nieźle bawił, pisząc ten artykuł. |
|
2010/11/12 09:28:57, 0 ♥
|
|
deli: //blabler.pl/s/im-208215779 Wysyłanie do całej książki adresowej w CC: powinno być zakazane |
|
2010/11/11 22:12:39, 0 ♥
|
|
deli: Właśnie dostałam maila od posła Piechocińskiego. Co gorsza, wiem, skąd ma mój adres i że nie zdobył go nielegalnie. |
|
2010/11/11 22:12:17, 0 ♥
|
|
deli: #kot.u świetnie wchodzą chrupki, ale w wersji rozmoczonej. Może jednak uda się nam ją podtuczyć. Nawet jeśli potem kuchnia przypomina pobojowisko. |
|
2010/11/11 09:24:46, 0 ♥
|
|
deli: //blabler.pl/s/im-206615379 Za to jak dobrze pójdzie, po weekendzie tramwaje nie będą miały mijanki zaraz przy przystanku. |
|
2010/11/10 19:51:39, 0 ♥
|
|
deli: Czuję się trochę jak nadopiekuńcza matka, ciągle zastanawiająca się, czy #kot zjadł wystarczająco dużo i jak zachęcić go, żeby zjadł więcej, |
|
2010/11/10 15:52:34, 0 ♥
|
|
deli: Odczekałam prawie godzinę u weterynarza, żeby wyjść z całą torbą leków, kroplówek i żarcia dla #kot.a. Kolejne badanie krwi z głupim jasiem za 2 tygodnie. |
|
2010/11/10 13:02:29, 0 ♥
|
|
deli: Chyba mamy ten cud. Kreatynina i mocznik u #kot.y spadły do 1/3 początkowej wartości. Tylko teraz należy kota podtuczyć. |
|
2010/11/09 20:17:44, 0 ♥
|
|
deli: Pijany #kot właśnie usnął mi na kolanach. W pozycji nieco utrudniającej mi pracę, ale czego się nie robi dla chorego zwierzaka. |
|
2010/11/09 18:38:48, 0 ♥
|
|
deli: Pijana #kot.a właśnie wskoczyła na lodówkę. Naprawdę nie wiem, jak tego dokonała. |
|
2010/11/09 17:23:41, 0 ♥
|
|
|