|
deli: [^aniaklara] O tak. A że mój ojciec w ogóle robił najlepsze ruskie na świecie, dzień robienia pierogów był świętem. |
|
2016/09/04 12:27:37 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^rmikke] Jeśli dobrze myślę, gdzie jesteś, widziałeś portret i bio architekta w jednym z przedsionków? Ja na jego miejscu bym się wstydziła. |
|
2016/09/04 10:24:45 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^precious] #taniedranie zostają w domu, staramy się, żeby ktoś do nich zaglądał minimum raz razy dziennie, nakarmić, zabawić, sprzątnąć kuwety. Zawsze przyjeżdżają moi rodzice, czasem proszę kogoś jeszcze. |
|
2016/09/04 10:11:40 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Zawiezienie moich rodziców na imprezę do moich teściów miało jedną gigantyczną zaletę - mój ojciec nie wysiedzi na żadnym tego typu spędzie dłużej niż 3h, a przecież my musimy ich odwieźć do domu, więc też wyszliśmy. |
|
2016/09/03 18:10:05 przez www, 3 ♥
|
|
deli: [^aniaklara] Ciągle się wybieramy, ale ostatnio na #polcon.ie i festiwalu foodtrucków się najadłam różnych fajnych gofrów, więc na razie trochę mi przeszło. |
|
2016/09/03 12:36:47 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^wiku] Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie przeżycia dłuższego wesela na samych słodyczach, zakładając, że dania główne są dla mnie niejadalne. |
|
2016/09/02 20:32:00 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Czasem da się ją odblokować w kasowniku II linii metra, co dziś uczyniłam. Inaczej musiałabym zamówić 3 kartę w ciągu ostatniego 1,5 roku. |
|
2016/09/02 20:25:19 przez www, 0 ♥
|
|
deli: #protip Jeśli zablokuje się wam warszawska karta miejska - czerwona lampka, komunikat "tylko jedna karta", itp. - może się okazać, że wcale nie trzeba zamawiać nowej i przechodzić całego procesu. |
|
2016/09/02 20:23:58 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] To może dodam jeszcze dla ustalenia proporcji, że ślub był o 15, a wesele zaczęło się zaraz po. |
|
2016/09/02 20:19:55 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^kociaciocia] Byliśmy na naprawdę świetnym weselu bez alkoholu i z wodzirejem - wyspecjalizowanym w imprezach bez alkoholu. I choć znaliśmy tylko młodych, wyszłam po 3 w nocy tylko dlatego, że buty mnie zamęczyły. |
|
2016/09/02 20:14:03 przez www, 2 ♥
|
|
deli: 5 minut po schowaniu odkurzacza #taniedranie wywaliły doniczkę z owsem. M. westchnął i wyjął odkurzacz ponownie. A mnie się marzy pomieszczenie gospodarcze, w którym mogłabym trzymać odkurzacz bez rozkładania i wpychania do szafy. |
|
2016/09/02 16:26:34 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^boni01] ATSD podpisanie umowy zmienia naprawdę niewiele. Już dobrych kilka razy mieliśmy nauczycieli rzucających papierami w środku roku, pożar w burdelu, przeciążenie pozostałych nauczycieli przedmiotu i gorączkowe poszukiwania. |
|
2016/09/02 14:46:27 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^boni01] Piszę "lasia", bo mam swoje powody poza gwałtowną rezygnacją z pracy w ostatniej chwili, ale to temat na dłuższą dyskusję, nie na bla. |
|
2016/09/02 13:44:12 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Oraz w podobnej sytuacji ja umowę w swojej obecnej pracy podpisałam 1 września - bo nauczycielka nagle ogłosiła, że ona jednak bierze jeszcze rok wychowawczego. |
|
2016/09/02 13:38:45 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^arturcz] Ja się tylko zastanawiam, czy szkoła może zrobić coś takiego, czy terminy są narzucone odgórnie przez Biuro Edukacji czy inny Wydział Oświaty. |
|
2016/09/02 13:35:57 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^boni01] Jeśli nauczyciel jest zatrudniony na rok, do 31 sierpnia, to tak, nową umowę podpisuje 1 września. A tu lasia nagle zrezygnowała 18 sierpnia, a szukanie nowej trochę jednak trwało. |
|
2016/09/02 13:30:06 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^dzierzba] Jeszcze z tydzień, dwa, i może się dotrze. Zakładając, że znajdą nauczyciela na miejsce tej lasi, co nagle 31 sierpnia ogłosiła, że nie podpisuje umowy (a przed nią inna zrobiła to 18 sierpnia). |
|
2016/09/02 12:58:29 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Na pierwszej lekcji miałam komputer, ale nie miałam danych w edzienniku. Na drugiej nie miałam komputera. Na trzeciej miałam komputer, ale nie miałam dostępu do sieci. |
|
2016/09/02 12:56:03 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Rada trwała do 16, w tym dwa tajne głosowania, które oczywiście ją przedłużały. A kiedy myślałam, że mogę iść, okazało się, że nie, jeszcze coś z dziennikiem elektronicznym. |
|
2016/09/01 18:33:24 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Czekam na radę. Miałam nadzieję coś w tym czasie ogarnąć w edzienniku, ale się muli, bo informatyk dopiero eksportuje dane. Ale zachciało mi się spać. |
|
2016/09/01 11:32:50 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Plan na razie jest w wersji najbardziej optymalnej, trzymajcie kciuki, żeby cudza nieodpowiedzialność za bardzo mi go nie przeorała. |
|
2016/09/01 10:58:31 przez www, 2 ♥
|
|
deli: Oraz nieodpowiedzialni ludzie są nieodpowiedzialni. #zkimjapracuję (a raczej nie pracuję, bo zrezygnowali w ostatniej chwili). |
|
2016/09/01 10:57:19 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] No i okazało się, że nie trzeba było zamykać. Plus taki, że pani z Wydziału Oświaty zajmująca się #rekrutacja okazała się bardzo miła i wcale na mnie nie warczała, kiedy zadzwoniłam po prośbie. |
|
2016/09/01 10:44:57 przez www, 2 ♥
|
|
|