|
deli: Wrr, moja "ulubiona" redaktorka zaczęła mi wrzucać zdrobnienia. Bo przecież dzieci nie mogą mieć brzuchów, tylko muszą "brzuszki". |
|
2016/10/05 09:02:15 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^aniaklara] Teraz już jeździ dość punktualnie, przynajmniej od nas do centrum. Nie pamiętam, kiedy ostatnio nie przyjechał. |
|
2016/10/05 08:26:19 przez www, 0 ♥
|
|
deli: #wtem o poranku okazało się, że mleko w otwartym wczoraj kartonie jest skwaśniałe. Nie miałam czasu nastawiać drugiego dripa, więc zrobiłam sobie kawę rozpuszczalną. To nie będzie dobry dzień. |
|
2016/10/05 06:59:33 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Był dziś hydraulik. Niestety, nie ten, co kiedyś, a szkoda. Stwierdził, że na dworze ciepło, więc kaloryfer ma prawo być zimny. Ale że dopuści wody do pionu. Taak, teraz jest na dworze znacznie zimniej, a kaloryfer robi się coraz chłodniejszy. |
|
2016/10/04 20:53:43 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^yaal] W Polsce szczepionka przeciwko ospie wietrznej jest tylko zalecana i droga. A kiedy oni byli dziećmi, może nawet jeszcze jej nie było - więc tak, nie byli szczepieni. A najgorzej zachorowała wice. |
|
2016/10/04 19:42:44 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^yaal] Niedługo po tym, jak zaczęłam pracę, czyli z 10-12 lat temu, mieliśmy ucznia ze zdiagnozowaną gruźlicą. Ale i tak najgorszą epidemią w szkole była ospa wietrzna. |
|
2016/10/04 19:35:29 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^srebrna] Serio? I nikt nie zauważył? Pani do nikogo nie zadzwoniła. U nas by coś takiego nie przeszło (a uczymy prawie dorosłych ludzi, nie podstawówkę). |
|
2016/10/04 16:17:47 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^lafemmejuriste] Lit jest na dwubiegunówkę i wielu sobie chwali. Lobotomia (oraz elektrowstrząsy) to już wiek XX. XIX to raczej izolacja w ciasnym, ciemnym pomieszczeniu (żeby nie było za dużo bodźców). |
|
2016/10/04 15:20:38 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^merigold] Biorąc pod uwagę możliwość przenoszenia numerów między operatorami, to może być wszystko. |
|
2016/10/04 13:19:37 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^wiku] Dziwi mnie to o tyle, że poza tym miejscem, w którym dzieje się to zawsze, coś takiego zdarza się ogromnie rzadko. |
|
2016/10/04 13:17:47 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^sirocco] W Warszawie regularnie gubi się na ulicy Odyńca i usiłuje umieścić nas w jednej z bocznych uliczek na zapleczu szeregu domów. |
|
2016/10/04 13:10:30 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Skończyła się kolejka książek do tłumaczenia i mordercze terminy, i od razu zaczynam czuć demobilizację. Z drugiej strony, ile można na pełnym skupieniu i ogarnięciu? |
|
2016/10/04 13:09:42 przez www, 0 ♥
|
|
deli: #taniedranie w nocy uwalił mi się na klacie Irbis, który nie wiadomo jak i kiedy przeobraził się w Imbira. Ja tylko na chwilkę zamknęłam oczy, panie władzo. |
|
2016/10/04 12:17:54 przez www, 5 ♥
|
|
deli: A na korytarzu uczennica z przypinką "Jeszcze Polka nie zginęła". |
|
2016/10/04 11:41:01 przez www, 4 ♥
|
|
deli: #wtem moja klasa ma zajęcia profilaktyczne, edukatorzy przyjechali godzinę za wcześnie, pożar w burdelu. Moja szkoła, tak doskonale zorganizowana (choć przesadzam, może nie szkoła, tylko jedna z dwóch pedagożek). |
|
2016/10/04 11:24:24 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^clea] Trzymam kciuki. I pamiętam wycieczkę ze swoją klasą do DSH - pieszo w ten jedyny deszczowy dzień w ciągu trzech tygodni. |
|
2016/10/04 09:50:31 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^aniaklara] Tylko dlaczego są tak śliczne dopiero w okolicach sierpnia-września. I to niezależnie od tego, kiedy je wysieję (w tym roku dokładnie 1 marca). |
|
2016/10/03 19:57:08 przez www, 0 ♥
|
|
deli: To już, #wyraz, nie jest śmieszne, znów mamy zimne kaloryfery. Acz zza bloku dobiegają odgłosy kopania, więc może jakaś większa awaria, nad którą już pracują. |
|
2016/10/03 18:34:00 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [<usunięty>] Nic nie mów, jutro moja klasa ma zajęcia profilaktyczne, więc w tym czasie od razu wlepili mi zastępstwo. |
|
2016/10/03 18:26:40 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Teściowa dzwoni już do mnie tylko po to, żebym zamówiła karmę dla ich psa. |
|
2016/10/03 17:33:46 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^sirocco] A, to ta laska od krytycznej recenzji "Pokoju" Wolfe'a (w tłumaczeniu są za długie zdania) i "uróść w piórka" w znaczeniu "spocząć na laurach". |
|
2016/10/03 17:25:12 przez www, 1 ♥
|
|
deli: Nasz nowy kolega matematyk ma zwyczaj łapać człowieka za rękaw, kiedy coś do niego mówi (na przykład dziś skarżył się na mojego ucznia). Wrr. |
|
2016/10/03 13:44:41 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^kociaciocia] Ja podejrzewam, że Irbis w czasie, kiedy się błąkał, zżarł coś szkodliwego i teraz ma wrażliwy przewód pokarmowy. |
|
2016/10/03 13:17:53 przez www, 0 ♥
|
|
|