|
deli: [^przecinek92] Ech, zazdroszczę trochę, żadnego sprawdzania matur próbnych. Z drugiej strony ja nie mam pierwszych, więc nikogo już nie muszę ogarniać i nie miałam testów diagnozujących. |
|
2017/11/08 17:46:57 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] A oprócz tego wice po kolei bierze ich na rozmowy i dzwoni do rodziców, bo jest tam mała grupka, której się coś chce, większość, której się nie chce i kilku, którym się nie chce i rozwalają lekcje. |
|
2017/11/08 17:32:54 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^kakunia] Mam w tym roku takich maturzystów (tak, klasa maturalna), że już im powiedziałam, że nie biorę żadnej odpowiedzialności za ich wyniku matur i nie będę miała wyrzutów sumienia, jeśli ktoś obleje. |
|
2017/11/08 17:32:06 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^kakunia] Niektórych rzeczy nie przeskoczysz. A niektórzy potrzebują bata nad głową i zagrożenia niedostatecznym, żeby wziąć się do pracy. Albo przeżywają szok po przejściu z gimnazjum. #btdt, łącznie z poczuciem chujowości. |
|
2017/11/08 17:22:09 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^kasicak] Mam kumpla, którego czasem witam przyjaźnie "cześć, menelu grochowski", ale to 20 lat znajomości jednak. |
|
2017/11/07 14:46:59 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Za to nauczycielka emerytka nie jest tą emerytką, której się obawiałam. Uff. |
|
2017/11/07 13:12:16 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^deli] Nie wolno mi dostać plików, nie wolno mi nawet wynieść kartek z gabinetu do sali, żeby od razu sobie przepisywać do pliku, nie ma wersji zanonimizowanej. |
|
2017/11/07 13:10:46 przez www, 0 ♥
|
|
deli: #wtem skoro nie mam zastępstw, dowiedziałam się, że mam przygotować analizę matur ustnych z języka. Fun fact, żeby ją przygotować, muszę pójść do gabinetu wice i przepisać z jej wydruków wyniki 121 uczniów. |
|
2017/11/07 13:10:09 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^agg] 15 złotych. Problem w tym, że ja mam mało miejsca na parapetach, więc kolekcjonuje różnorodne odmiany, tę pewnie po prostu oddam mamie. |
|
2017/11/06 13:38:12 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Wysłałam reklamację, nie nastawiam się szczerze mówiąc na pozytywne rozpatrzenie, ale kto wie? Dużo czasu i wysiłku nie poświęciłam. |
|
2017/11/06 13:24:56 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^kociaciocia] Kupiłam cebulę pod koniec września, zaczęła mi puszczać pączek, więc wsadziłam do doniczki. Druga jeszcze czeka w szafce. |
|
2017/11/06 12:59:22 przez www, 0 ♥
|
|
deli: M. przesuwał kluczykami po blacie biurka. Okazało się, że dźwięk ten niewiarygodnie wprost przypomina odgłos #taniedranie Irbisa zbierającego się do rzucenia pawia. Od razu mi ciśnienie podskoczyło. |
|
2017/11/06 12:07:11 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Wygląda na to, że jutro moja klasa wychodzi na jakąś wycieczkę tematyczną, co oznacza, że zamiast 3 lekcji mam 1 - ale w szkole i tak muszę odsiedzieć swoje. W sumie mam co sprawdzać. |
|
2017/11/06 09:06:47 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] A teraz koty ugłaskane i nakarmione, kuwety ogarnięte, torby rozpakowane, można usiąść i odpocząć przed kolejnym tygodniem. |
|
2017/11/05 18:20:28 przez www, 2 ♥
|
|
deli: Home sweet home. Na drodze z Lublina większy ruch niż w piątek po południu z Warszawy, co mnie trochę zaskoczyło, ale może efekt długiego weekendu. Ale z miłym towarzystwem nawet korek przed rondem w Kołbieli nie taki straszny. |
|
2017/11/05 18:17:13 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Bu, już nam wykupili uroczo obciachowe magneso-otwieracze z białymi wilczkami. |
|
2017/11/05 11:29:12 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
deli: #falkon Prowadzący panel o bajkach w popkulturze jest żenujący. Całe szczęście paneliści dają radę. Ale M. poszedł na targi, bo nie mógł wytrzymać. |
|
2017/11/05 11:14:32 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
deli: Wczoraj nad Lublinem był piękny księżyc z niesamowitym halo. A dziś dla odmiany nie boli mnie głowa. |
|
2017/11/05 10:14:05 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
deli: Przestałam się czuć jak Obóg kaca, za to chce mi się spać. A przecież jestem na konwencie i mam plany na wieczór. |
|
2017/11/04 18:57:05 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
deli: [^robmar] Nie, sala była sensowna, rzucali raczej złośliwe komentarze do co dziwniejszych pomysłów. |
|
2017/11/04 18:19:06 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
deli: A na prelekcji o bzdurach medycznych dzikie tłumy. To chyba dobrze. |
|
2017/11/04 17:00:02 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
|