|
deli: [^cloudy] Jeśli dobrze się domyślam, to ja z podobnego powodu zemdlałam w grudniu, co skończyło się rozwaloną potylicą i szyciem na SORze. |
|
2018/05/05 21:12:03 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Fajniejsza wice odpisała, że nie ma problemu, listę wydrukują i znajdą kogoś do jej przedstawienia, a ja mam wracać do zdrowia. Czasem kocham tę pracę (a głównie uwielbiam wice P.) |
|
2018/05/05 11:20:26 przez www, 4 ♥
|
|
deli: Napisałam do wice, jak wygląda sytuacja z moim zwolnieniem i że mogę przygotować listę zagrożeń na środową radę, ale ktoś inny będzie musiał je przedstawić i spotkać się z rodzicami. |
|
2018/05/05 11:19:15 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^shigella] Interesujące. Dotychczas byłam przekonana, że większość konferencji "medycznych" w hotelach organizują ludzie pokroju Gary'ego Nulla czy Andrew Weila. Czyli są to głównie prezentacje PP o cudownych nowych suplementach. |
|
2018/05/05 11:15:25 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^dzierzba] Ach, lata temu w bufecie w urzędzie dzielnicy na Nowogrodzkiej mieli sałatkę z ryżu z kurczakiem, ananasem, orzechami włoskimi i selerem naciowym. Pycha była. |
|
2018/05/04 20:02:24 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
deli: [^kulkacurly] Odsunęliśmy się z M. dyskretnie, bo nie chcieliśmy mu podawać ręki na znak pokoju. Sorry, są pewne granice. |
|
2018/05/04 19:58:31 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
deli: Oraz drogie koleżanki z pracy, czemu nie czytacie wiadomości wysłanych przez dziennik elektroniczny? Dziś był dla was normalny dzień pracy. |
|
2018/05/04 18:51:08 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Dziś kupiony jogurt, data ważności 7 maja, otwieram, opakowanie szczelne, a w środku pleśń. W sumie chyba powinnam się cieszyć, że rzucała się od razu w oczy, przynajmniej się nie strułam. |
|
2018/05/04 18:50:04 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Na #pyrkon nie pojedziemy, bo w maju sprawdzam matury, Seminarium dopiero w czerwcu, ech, czegoś mi brak. |
|
2018/05/04 17:16:06 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Oraz teraz to już teściowa zupełnie nie da nam żyć żądaniami, żebyśmy spędzili Boże Ciało z nimi na działeczce (zwykle co roku powtarzałam, że następnego dnia wyjeżdżamy). |
|
2018/05/04 16:58:07 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Ech, tegoroczne Seminarium Literackie zaczyna się w dniu, w którym mamy radę klasyfikacyjną. Innymi słowy, będzie dobrze, jak zdążymy na piątkowe ognisko. |
|
2018/05/04 16:57:13 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Czy dostałam wypis? Ależ. Ale mam zdjęte szwy (choć pielęgniarki nie za bardzo chciały to zrobić bez wypisu) i wiem przynajmniej, że zwolnienie mam do 13 maja, czyli tak, jak chciałam. No to pora pisać do wice. |
|
2018/05/04 12:51:45 przez www, 2 ♥
|
|
deli: Kierunek szpital, wyjmowanie szwów. Trzymajcie kciuki, żebym w końcu dostała wypis. |
|
2018/05/04 11:32:03 przez www, 4 ♥
|
|
deli: [^kulkacurly] Ostatnio, w związku ze szpitalem, miałam różne rozkminy i pomyślałam, że chcę żyć, żeby patrzeć, jak kwitną moje kwiaty, żeby głaskać koty i czytać książki. |
|
2018/05/04 10:27:20 przez www, 6 ♥
|
|
deli: Merikotki merikotkami, a na jesionie za moim blokiem są pisklęta wrony siwej. Wylegując się na balkonie miałam okazję oglądać karmienie. |
|
2018/05/04 10:14:35 przez www, 8 ♥
|
|
deli: [^kulkacurly] Nie, niektórzy idą dziś na wyjęcie szwów. Oraz większość nauczycieli szkół średnich jest dziś zatrudniona w komisjach przy maturze z polskiego. |
|
2018/05/04 10:12:25 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^cloudy] Weź. Mnie. Nie. Denerwuj. (Tak, o ten model mi właśnie chodziło, tak, to przez Ciebie w ogóle je sobie kupiłam, a teraz nie ma). |
|
2018/05/04 09:57:51 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^aga] Są takie chwile w mojej pracy, kiedy jednak muszę bardziej elegancko, jakieś dni otwarte i inne uroczystości. |
|
2018/05/03 21:11:13 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] I tak, widziałam takie jedne Tevy, które na pierwszy rzut oka nie wyglądają jak na szlak, ale nadal to nie ten poziom. |
|
2018/05/03 21:04:48 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^wiq] Ale sandały trekkingowe już mam, na tym polega problem. I bardzo je lubię, ale nie na każdą okazję się nadają. |
|
2018/05/03 21:04:02 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Z sandałów w tym sezonie najbardziej podobają mi się sandały trekkingowe Tevy i Merrella. Co robić, jak żyć? |
|
2018/05/03 20:50:56 przez www, 1 ♥
|
|
deli: Poszłam z M. na spacer i na obiad, a teraz leżę na balkonie z #taniedranie Imbirem na kolanach. Błogość. |
|
2018/05/03 16:52:16 przez m.blabler, 4 ♥
|
|
deli: Już mnie męczy ta przymusowa bezczynność. Już mnie nosi. A tu nie wolno, zresztą sama czuję, że nie mam siły albo mnie boli. |
|
2018/05/02 20:12:33 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|