|
deli: [^robmar] Jak donosi kumpel, jego żona, kompletnie nie-wiedźminowa, połknęła serial prawie że za jednym posiedzeniem, a już w trzecim odcinku ogarnęła, co i jak z czasem. |
|
2019/12/23 14:24:54 przez www, 1 ♥
|
|
deli: Właściwie wszystko już gotowe tylko jeszcze wieczorem polewa do piernika. Mogę spokojnie zasiąść do sczytywania horroru. |
|
2019/12/23 14:17:06 przez www, 3 ♥
|
|
deli: Piernik już gotowy, w piekarniku bezglutenowe dla teściowej, M. poszedł po makowiec. Ryba już podzielona na dwa pojemniki na dwie wigilie, jeszcze tylko ogarnąć mieszkanie po tym wszystkim i ubrać choinkę, i będzie właściwie gotowe. |
|
2019/12/23 11:26:43 przez www, 1 ♥
|
|
deli: Kolejne trzy odcinki Wieśka za mną. Oficjalnie jestem fanką Eista. |
|
2019/12/22 20:07:24 przez www, 7 ♥
|
|
deli: [^kocimokiem] Ja się bawiłam bardzo dobrze, kiedy już wyłączyłam moduły myślenia krytycznego. Oraz był jeden moment, kiedy poczułam, że to już naprawdę lekka przesada - ale zaraz nadeszło sensowne wyjaśnienie i stwierdziłam, "a, jasne". |
|
2019/12/22 15:59:58 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Generalnie robię rybę po grecku po raz trzeci czy czwarty w życiu, rodzina zadecydowała, że mam przejąć pałeczkę po mamie. |
|
2019/12/22 15:34:08 przez www, 3 ♥
|
|
deli: Ryba gotowa, warzywa przygotowałam już rano, zapomniałam tylko o podduszonej cebuli, ale to da się jeszcze nadrobić (jutro). |
|
2019/12/22 15:33:37 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^malalai] Ty jesteś uczciwa, ale to nie jest standard, niestety. Wiem to po swoich znajomych (spoza blablowego bąbelka). |
|
2019/12/22 14:46:28 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] I ja naprawdę bym mu nie skąpiła, ugotowałabym kawałek bez soli i dała, ale on nie może, ryba mu szkodzi. |
|
2019/12/22 12:21:57 przez www, 1 ♥
|
|
deli: Rozmrażam rybę. #taniedranie Irbis usiłuje dokonać włamu do szafki, próbował już nawet od góry, w stylu "Mission Impossible". |
|
2019/12/22 12:21:32 przez www, 6 ♥
|
|
deli: [^clea] O rany, tak, przypominasz mi różne klimaty z mojej poprzedniej pracy, kolegę K. i kolegę P. - a z drugiej strony kolegę M., lat 70 i 6 godzin tygodniowo, któremu ciągle coś dowalali. |
|
2019/12/22 11:20:58 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] A jak się jest młodą nauczycielką na stażu, jak moja nowa koleżanka, to jest 10x trudniej się postawić. Mnie jest teraz łatwo, bo A) mam staż, doświadczenie i uprawnienia; B) dyrekcja wie, jak trudno o anglistę. |
|
2019/12/22 11:20:00 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^boni01] Masz rację, oczywiście, i w nowej pracy jest mi łatwiej być asertywną, bo nikt mnie tam nie zna z czasów, kiedy nie umiałam się postawić - ale to trzeba sobie wypracować. |
|
2019/12/22 11:19:16 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^deli] I w ten sposób we własnych oczach nie jesteśmy już dupkami, którzy zwalają robotę na kogoś innego, o nie, tak po prostu jest sprawiedliwie. |
|
2019/12/22 11:10:17 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^erwen] Tak, to też. Ale bez empatii jest znacznie łatwiej :-/ Koleżanka z mojej nowej pracy też jest nowa, a z poprzedniej odeszła, bo ciągle dowalili jej robotę z argumentem "bo ty nie masz dzieci". |
|
2019/12/22 11:06:37 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^gammon82] Wiesz co, nie chce mi się bawić z nią w przepychanki, ja wiem swoje, z jej fochów już się śmieję, ciężka praca na terapii daje skutki. |
|
2019/12/22 11:02:31 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] I oczywiście dziecko, i nieważne, że dziecko przez pierwsze 10 czy więcej lat życia wychowywali dziadkowie, bo różne okoliczności życiowe, nie wnikam, teściowa zawsze cierpiała i była zmęczona, nie to, co ja. |
|
2019/12/22 11:00:17 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^finka] U mnie jest combo. Dzieci nie mam, co prawda pracuję w szkole, ale to żadna praca, 3 godziny dziennie i cztery miesiące wolnego, a praca tłumacza to żadna praca. Celuje w tym teściowa. |
|
2019/12/22 10:48:46 przez www, 0 ♥
|
|
deli: W ramach odpoczynku od przedświątecznego szaleństwa obejrzeliśmy dziś nowe #sw i dwa odcinki Wieśka. |
|
2019/12/21 22:02:50 przez www, 4 ♥
|
|
deli: Blab zaraża przez elektrony. Mam początek kataru. |
|
2019/12/21 10:13:20 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|