|
deli: [^deli] Moja teściowa jest jak dziecko, kieruje się impulsami, żyje chwilą (to ciasto wygląda tak smacznie, i nieważne, że jest glutenowe i będzie ją później wszystko bolało, więc je zje) i chce mieć wszystko natychmiast. |
|
2021/08/29 10:48:37 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^srebrna] U swojej internistki była trzy razy w ciągu tygodnia, internistka nie zleciła posiewu, więc teściowa go nie zrobiła. Ma w końcu pójść w poniedziałek i zrobić nawet prywatnie, za pieniądze, ale do tego czasu się miota. |
|
2021/08/29 10:47:44 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^deli] Cóż, teraz umówiła wizytę w prywatnej klinice, tam też ją pewnie spuszczą po brzytwie, ale uprzejmie i po pobraniu stosownej kwoty. |
|
2021/08/29 10:43:23 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^srebrna] Ona się źle czuje. Więc mają jej pomóc, natentychmiast. I nie przyjmuje do wiadomości, że to nie jest stan ostry, i że w Bielańskim mieli wszelkie prawo spuścić ją po brzytwie. |
|
2021/08/29 10:42:53 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^deli] Żadne leki na kaszel nie są skuteczne, należy wyleczyć przyczynę, a miotanie się od ostrego dyżuru do prywatnego gabinetu jej w tym nie pomoże. I tylko ona się wścieka, a mnie się odechciewa żyć. |
|
2021/08/29 10:38:22 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^deli] ...ona znów wymyśliła sobie ostry dyżur, tym razem specjalistyczny laryngologiczny, bo ona się tak źle czuje i tak bardzo kaszle. Przykro mi, kaszel jest jednym z najsilniejszych odruchów organizmu. |
|
2021/08/29 10:37:06 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^deli] I tak naprawdę nie powinniśmy wychodzić z domu, bo teściowa ma pretensje, jeśli ośmielimy się nie odebrać telefonu. A najbardziej mnie wkurwia, że zamiast zrobić rzecz racjonalną, czyli w końcu posiew... |
|
2021/08/29 10:36:16 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: No to chyba mam na pokładzie nawrót depresji. A triggerem po tych wszystkich miesiącach pandemii, nauczania zdalnego i ogólnej niepewności okazała się choroba teściowej, która sprawia, że nic, ale to nic nie możemy sobie zaplanować. |
|
2021/08/29 10:35:34 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: Teściowa tłumaczyła mi dziś, jak się robi bolognese. Otóż bierze się zmielone mięso z rosołu, przecier, sól, pieprz i cebulę. Skomentowałam M., że to takie bolognese z PRL, na co odparł "Na licencji, jak fiat?" #dialogimałżeńskie |
|
2021/08/28 14:35:25 przez www, 4 ♥
|
|
|
deli: [^deli] (Cała reszta roślin na zdjęciach zaiste jest, ale akurat frizea znalazła się tam chyba przez przypadek). |
|
2021/08/28 14:34:22 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^sirocco] Mój ulubiony kawałek z zumby, jeszcze z poprzednią instruktorką (która jest studentką medycyny, więc teraz jest pewnie zajęta) był po francusku i brzmiał, jakby stworzyli go emigranci z Maghrebu. |
|
2021/08/27 22:01:18 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: Po prawie tygodniu leczenia i porannej wizycie u swojej rodzinnej, teściowa pojechała na nocną pomoc do Bielańskiego "bo ona tak źle się czuje". I jest oburzona, że byli nieuprzejmi. |
|
2021/08/27 21:35:49 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: Drodzy rodzice, mały pro tip. Jeśli składaliście podania w #rekrutacja uzupełniająca, oddzwaniajcie na telefony z nieznanych numerów i sprawdzajcie regularnie maile, pretty please with a cherry on top. |
|
2021/08/27 21:10:37 przez www, 3 ♥
|
|
|
deli: Na dzisiejszej zumbie w końcu się dowiedziałam, co to za czepliwy francuski kawałek, który brzmi jak piosenka kibicowska. Otóż nie, nie jest kibicowska: [youtu.be] |
|
|
|
2021/08/27 20:59:29 przez www, 1 ♥
|
|
|
deli: No dobrze, uznajmy, że nadszedł weekend i postaram się już nie myśleć o #rekrutacja. I'll burn that bridge when I get to it. |
|
2021/08/27 17:51:06 przez www, 3 ♥
|
|
|
deli: Matka odpisała, że jednak nie są zainteresowani, więc powinnam skontaktować się z kolejnymi kandydatami z listy. Ale jest piątek, 16.30, więc może by tak odłożyć to na poniedziałek. #rekrutacja |
|
2021/08/27 16:34:03 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: Może w przyszłym roku wezmę sobie jakiś miły i prosty etap przyjmowania oryginałów świadectw, a ostatnim etapem #rekrutacji niech się dla odmiany zajmuje ktoś inny? |
|
2021/08/27 16:01:24 przez www, 1 ♥
|
|
|
deli: Jedna uczennica odebrała dokumenty, matka chętnego najwyżej na liście nie odbiera telefonu i nie odpowiada na maile. A w poniedziałek powinniśmy mieć porządek w dokumentacji (elektronicznej). #rekrutacja |
|
2021/08/27 15:43:25 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^deli] (Oraz fakt, ten akurat tekst jest o kryzysie w małżeństwie wywołanym zaginięciem dziecka, co z przyczyn oczywistych nie przemawia do mnie osobiście.) |
|
2021/08/27 13:23:56 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: Wydawczyni spytała uprzejmie, czy może nie podesłałabym kawałka tłumaczenia przed terminem, żeby redakcja nie miała przestojów. Wobec czego zabrałam się za sczytywanie i po 10 stronach już tęsknię za horrorem. |
|
2021/08/27 13:23:27 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: Oraz westchnę sobie jeszcze. Rodzice, czy wy naprawdę uważacie, że nauczyciele zajmujący się #rekrutacja są ślepi i nie zauważą oczywistych braków w dokumentacji? Albo tego, że to samo podanie poszło do X szkół i coś się nie zgadza? |
|
2021/08/27 09:48:20 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: Wygląda na to, że skończyłam na razie zdalne ogarnianie #rekrutacja. Do czasu kolejnego telefonu z sekretariatu albo maila w skrzynce, rzecz jasna. |
|
2021/08/27 09:47:17 przez www, 1 ♥
|
|
|
deli: Scenka rodzajowa - na metrze Politechnika trzy lasie w mundurach i sprzęcie do tłumienia zamieszek (bez tarcz, ale reszta jak trzeba) podpierają ścianę i pokazują sobie focie na komórkach. Ich kolega popala efajka o owocowym zapachu. |
|
2021/08/26 21:13:39 przez www, 3 ♥
|
|
|
