|
deli: [^kocimokiem] Teściowa używa do "pieczeni" wołowej. "Pieczeń" w jej wykonaniu polega na wrzuceniu kawałka mięcha do gara i duszeniu, stąd cudzysłów. Całe szczęście ostatnio już jej się nie chce, bo to było niejadalne. |
|
2024/05/05 19:25:59 przez www, 0 ♥
|
|
deli: No to kłócę się na forumciu o tym, że jeśli w wątku czytelniczym ktoś zachwyca się tłumaczeniem, to może by tak podał też nazwisko tłumacza. I dostałam odpowiedź, że skoro ona zachwyciła się jakością wydania, to przecież nie przekopiuje... |
|
2024/05/05 16:16:17 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] I ja wiem, że ona ciągle ma w głowie tego chudego dzieciaka sprzed 40 lat, ale to już minęło. I jego nastoletni przyspieszony metabolizm takoż. |
|
2024/05/05 16:08:50 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^deli] ...dużo ciężkiej pracy i wyrzeczeń z jego strony, że schudł i stracił brzuszek (oraz poprawiły mu się wyniki badań), a wszystko zapoczątkowane wizytą u dietetyczki. A że najbardziej widać na twarzy, trudno. |
|
2024/05/05 16:06:59 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Teściowa ma skłonność do zamartwiania się i obsesji, co samo w sobie jest irytujące. Ale jej obecną obsesją jest to, że M. schudł, ma zapadnięte policzki i koniecznie powinien przytyć. Noż, #wyraz, milady... |
|
2024/05/05 16:06:09 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] ...i zwykłe wilce, które posieję od razu do wystawienia na balkon (ale to kiedy już nie będzie ryzyka przymrozków) i będzie koniec #rozsada na ten sezon. |
|
2024/05/05 14:30:30 przez www, 0 ♥
|
|
deli: #rozsada posiałam wilca dwubarwnego (arlekin i mieszanka) oraz zestaw seta, reffles i split personality w drugiej doniczce. Jeszcze tylko dwie sadzonki tunbergii, które zamówiłam przez internet... |
|
2024/05/05 14:29:50 przez www, 2 ♥
|
|
deli: To jak na razie bardzo dobry rok dla wisterii, wszędzie widzę po prostu obsypane kwiatami. Tu wczoraj, na działkach, obrasta wielkiego orzecha #pokakwiata |
|
Pobierz obrazek (3154.8kiB)
|
|
2024/05/05 12:51:12 przez www, 9 ♥
|
|
deli: [^merigold] Chyba że stałe związki wyrazowe, wtedy akurat dość często udaje mi się dostrzec wzorzec. Ale tak, te wszystkie podmianki, homofony, to jest ciężkie, jeśli ktoś nie jest native #connections |
|
2024/05/05 10:28:46 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^srebrna] Ja nawet mam jakieś białe spodnie (nie dżinsy, ale z M&S) - ale nie wiem, czy bym się w nich dopięła. Podobnie, jeśli chodzi o białą bluzkę z obrony magisterki. |
|
2024/05/04 20:57:51 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^janekr] Kupujemy po 20-30 litrów, w miarę potrzeby, to tylko do doniczek na balkonie, na razie zeszło 40. |
|
2024/05/04 20:51:05 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^porzeczek] Dzięki, nie wiem, gdzie jest instrukcja, a istnieje spora szansa, że teściowa też już tego nie pamięta. Ale spróbuję coś ogarnąć przy następnej wizycie. |
|
2024/05/04 20:31:19 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^kociaciocia] Wyląduje na poddaszu, razem z wszystkimi innymi niezmiernie potrzebnymi sprzętami, bo nie znajdzie dla niej miejsca na blacie, który okupują inne niezmiernie potrzebne rzeczy. |
|
2024/05/04 19:48:50 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^nenufarzyca] Zakładam optymistycznie, że nie używają do tego celu najlepszych gatunków, choć znając snobów korzystających z alt-medu, kto wie? |
|
2024/05/04 19:01:04 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] A choć domek został podłączony do sieci gazowej, nie wiem, czy to wina ciśnienia gazu, czy kuchenki, ale wszystko gotuje się tak potwornie wolno. Oraz z braku sensownych garnków i pokrywek wolałabym podgrzewać w mikrofali. |
|
2024/05/04 18:45:02 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^antek] Ja doszłam do wniosku, że bardzo by się przydała na działeczce. Teściowa ma tam mnóstwo sprzętu, z którego nie korzysta, łącznie z grillem elektrycznym i elektrycznym nożem, ale mikrofali nie/ |
|
2024/05/04 18:44:01 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Podjechaliśmy na lody do Malinovej, później zrobiliśmy sobie spacer do domu, przez działki, a na koniec wynieśliśmy stary drapak i wnieśliśmy kolejne 20l ziemi z samochodu. |
|
2024/05/04 18:43:08 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^deli] Żeby nie było, od początku miała do dyspozycji skuteczną maść o minimalnych skutkach ubocznych, ale maść była droga, a ona uznała najwyraźniej, że należy zaczynać od tańszych środków. |
|
2024/05/04 16:15:40 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^makdaam] Tak postawione to jasne. Ale z drugiej strony lata temu trafiłam do dermatolożki, która leczyła mi zmiany skórne naturalnie - tyle że okazałam się uczulona, więc było jeszcze gorzej. |
|
2024/05/04 16:15:05 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^makdaam] Możliwe, natomiast według tego, co pisze czasem Derek Lowe, Big Pharma bardzo poważnie traktuje sprawdzanie terapeutycznego potencjału substancji naturalnych. Patrz paklitaksel. |
|
2024/05/04 16:07:21 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^deli] I z całą procedurą stawiania hipotezy i kolejnych badań, które miały ją potwierdzić (albo obalić). |
|
2024/05/04 15:47:35 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^agg] A współcześnie, mam na myśli rzeczy, które pojawiły się w XX wieku i później, czyli kiedy istniała już medycyna jako nauka, z metodą naukową i badaniami klinicznymi. |
|
2024/05/04 15:46:55 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^agg] Medycyna ludowa bywa punktem wyjścia do współczesnych terapii, ale jednak chorzy na serce dostają oczyszczoną digoksynę, a nie wyciąg z naparstnicy. A chorzy na malarię syntetyczną pochodną artemizyniny, nie bylicę. |
|
2024/05/04 15:45:50 przez www, 3 ♥
|
|
deli: [^deli] Oraz suplementy, dużo suplementów, i urządzenia, dużo urządzeń. I konsultacje z "certyfikowanymi" specjalistami. |
|
2024/05/04 15:36:39 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^deli] ...a do tego dorzuca bzdury w stylu manipulowanie czakrami, oczyszczanie aury, lewatywy z kawy, ozonowanie krwi albo kroplówki z końską dawką witamin. |
|
2024/05/04 15:35:18 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^deli] Bo alt-med ma to do siebie, że bierze sensowne rzeczy z mainstreamu (aktywność fizyczna, porady dietetyczne, higiena snu, sposoby radzenia sobie ze stresem) i nadaje im alternatywną nazwę... |
|
2024/05/04 15:34:02 przez www, 4 ♥
|
|
|