|
deli: [^deli] O czym zresztą to ja poinformowałam wydawcę i w końcu wydębił od agenta nową wersję. A ja sczytywałam 10 arkuszy powieści metodą czytania strona po stronie oryginału i swojego tłumaczenia. I zmiany były. |
|
2014/03/24 20:18:51 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^pagan] O, to niefajnie, zdecydowanie. Choć ja z kolei robiłam ostatnio tłumaczenie z pre-release copy. Po czym okazało się, że wersja ostateczna (która po drodze wyszła) nieco się różni. |
|
2014/03/24 20:17:40 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^shigella] Na swoim fitnessie mam taką jedną panią, na oko 60, uroda Maggie Smith, chodzi na dwie godziny zajęć, w tym jedna to sztangi, a druga interwał. |
|
2014/03/24 18:03:15 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^kulkacurly] Hm, zazwyczaj czytałam to po angielsku, jako cytaty z forów nawiedzonych mamusiek od naturalnego wychowania. Czyli zaraza się rozprzestrzenia, niestety. |
|
2014/03/24 16:53:35 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Dziś przynajmniej pamiętałam, żeby antyhistaminę wziąć _zanim_ zaczęłam przesadzać kwiaty. (Ocieranie nosa ręką brudną od ziemi to bardzo zły pomysł.) |
|
2014/03/24 16:20:38 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Anegdotka w wersji poprawnej: Powiedziałam dziś maturzystom "Mogę was określić jednym przymiotnikiem." "Debile?" spytał uczeń. "Nie, to rzeczownik" odpowiedziałam. (Chodziło mi o "niefrasobliwi".) |
|
2014/03/24 15:37:42 przez www, 4 ♥
|
|
deli: [^kociokwik] Tak, oczywiście, przymiotnikiem, o to mi właśnie chodziło i tak powiedziałam. Jednocześnie robię z M. niemiecki, to dlatego. |
|
2014/03/24 15:37:17 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^agg] Powiedziałam dziś maturzystom "Mogę was określić jednym czasownikiem" "Debile?" spytał uczeń. "Nie, to rzeczownik" odpowiedziałam. (chodziło mi o "niefrasobliwi") |
|
2014/03/24 15:31:49 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^kociokwik] Nie wiem, co to za siłka, ale u nas ćwiczą kobiety o bardzo różnych figurach, więc byś się nie wyróżniała. I jeśli Ty jesteś wielorybem, to wolę nie myśleć, co powinnam powiedzieć o sobie 5 lat temu. |
|
2014/03/24 14:22:06 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^sirocco] Szczerze mówiąc, mnie też momentami włączała się nagła i niespodziewana fobia społeczna. Zwłaszcza w sobotę wieczorem miałam ochotę pójść do hostelu i zamknąć się w pokoju z książką. |
|
2014/03/24 13:17:33 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^sirocco] W sobotę wieczorem kumpela, z którą spotkaliśmy się ostatni raz w piątek, wysłała mi sms pod hasłem "mały kameralny konwent, ciągle wpada się na znajomych". |
|
2014/03/24 13:13:12 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Hello world. Całe szczęście dziś tylko 4h lekcyjne i żadnych rad pedagogicznych, może utrzymam pion. A później do tłumaczenia (ale to już w ramach przyjemności). |
|
2014/03/24 06:53:03 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Wróciłam po #pyrkon i nie mam czego nadrabiać w sieci - najbardziej aktywne forum ma przerwę techniczną do wtorku. Czuję się dziwnie. |
|
2014/03/23 20:01:24 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^agg] Najpierw powinnaś pierwszy tom, "The Way of Kings". Możesz też poczekać, aż już wkrótce wyjdzie polskie tłumaczenie ;-) |
|
2014/03/21 11:24:30 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Ale na #pyrkon nie mogłam pojechać wcześniej, bo przecież nauczyciel musi być w pracy, nawet jeśli nie ma z kim pracować. |
|
2014/03/21 09:13:32 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Dzień daremności w pracy. Jedna klasa nie przyszła, teraz okienko, na następnych dwóch lekcjach tłumów się nie spodziewam, później 2h z klasą, z której jest 4 uczniów, ale zapowiadają, że do mnie już nie dotrą. |
|
2014/03/21 09:13:06 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Jedna z 10 największych zagadek wszechświata - jak ona tam wlazła (półka na wysokości metra, bałagan dookoła zostawiłam w celach poglądowych, po wykadrowaniu nic by nie było widać) #pokakota |
|
Pobierz obrazek (145.6kiB)
|
|
2014/03/21 06:41:39 przez www, 8 ♥
|
|
deli: [^perdo] Szarka wyczesywania nie lubi, chyba, że złapię ją nad miską. Ale ponieważ pozwala sobie co cztery dni podać kroplówkę, przy czesaniu się nie upieram. |
|
2014/03/20 19:04:27 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Operacja "Ogarnianie mieszkania przed wyjazdem zakończona". Teraz już nie wstydzę się wpuścić do środka catsitterów. |
|
2014/03/19 17:46:24 przez www, 1 ♥
|
|
deli: #wtem skok napięcia. Krótki, ale na tyle długi, że zresetował komputer, modem i kilka elektronicznych zegarów. |
|
2014/03/19 15:52:12 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^erwen] Napisać to ja jeszcze mogę - ale sięgnąć po telefon i wybrać numer, to dopiero jest tragedia. |
|
2014/03/19 13:36:08 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^radkowiecki] Tja, widziałam już wcześniej. O tej porze będziemy już (jeśli pociąg będzie punktualny) w okolicach Warszawy. Może jeszcze gdzieś powtórzysz? Na Seminarium na przykład? |
|
2014/03/19 11:33:35 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Katastrofa - ksero w pokoju nauczycielskim padło, toneru brak, a naszego nieocenionego technicznego jak na złość nie ma szkole. |
|
2014/03/19 11:32:08 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^kociokwik] Znaczy się, jestem stara i się dorobiłam. Bo bez ich spodni nie wyobrażam sobie życia. Idę, zdejmuję z półki, idę do kasy, nawet nie mierzę, leżą. |
|
2014/03/18 16:21:19 przez www, 0 ♥
|
|
|