|
deli: Książka, którą tłumaczę, jest beznadziejnie głupia, ale trzeba przyznać autorowi, że wie, jak pisać, żeby poruszyć Amerykanów. Nie wiem tylko, czy u nas to samo zadziała. |
|
2015/03/23 18:03:07 przez www, 1 ♥
|
|
deli: #wyraz, polszczyzny zaczyna mi brakować. Doskonale wiem, o co chodzi autorowi, a w mózgu pustka i błędne skojarzenia. |
|
2015/03/23 17:50:03 przez www, 0 ♥
|
|
deli: #słucham "Your skin, your skin so pure and bright, your skin now glimmers in reddish light, I see the fires in front of us, I see your eyes inflamed with lust, where to, my love, you're taking me? where to, my love, where to, my love?" |
|
2015/03/23 17:39:11 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^erwen] Teściowie położyli panele na działce. Cóż, przy psie akustyka jest nieporównywalna. |
|
2015/03/23 15:15:57 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Zaś wbrew twierdzeniom pana Kreta, grudniki wcale nie rozkwitają na mrozy. Moje na przykład kwitną, kiedy im tylko fantazja przyjdzie. |
|
Pobierz obrazek (408.7kiB)
|
|
2015/03/23 14:37:59 przez www, 1 ♥
|
|
deli: Sukces, ksero w pokoju nauczycielskim uzyskało w końcu nowy toner. Ale i tak nie można się dopchać, koleżanki drukują 120 egzemplarzy próbnych egzaminów zawodowych. |
|
2015/03/23 12:37:42 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Kolejna stroniczka angielskiego bełkotu dla szkoły wyprodukowana. I to jeszcze przed wyjściem do ww. szkoły. |
|
2015/03/23 10:12:28 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Tym razem umowę i rachunek wysłałam do wydawnictwa poleconym priorytetem. Wolę, żeby znowu nie szły z Warszawy do Krakowa pieszo, całe dwa tygodnie. |
|
2015/03/23 09:50:16 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Artykuł o medycznej marihuanie w Stołecznej jest jednak dosyć jednostronny. Głównie nawiązania do mądrości starożytnych i testimoniale. Żeby nie było, nie mam nic przeciwko samej legalizacji, ale artykuł mnie rozczarował. |
|
2015/03/22 21:13:13 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^robmar] I mamy, na przenośnym Verbatimie i WD (a wcześniej były na Seagate). Ale ze stacjonarnego miał usuwać. I chodziło tylko o surówkę, zdjęcia obrobione mogą zostać. |
|
2015/03/22 20:18:18 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^deli] Zajrzałam na Verbatima, a tam voila, folder ze zdjęciami, skopiowany w czerwcu 2014. A później miał robić porządki z rawami na desktopie, tylko najwyraźniej do tego etapu już nie dotarł. |
|
2015/03/22 20:11:26 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Oki, sprawdziłam, z 239 giga na partycji z danymi, 126 giga to zdjęcia. A specjalnie kupiliśmy tego przenośnego Verbatima, żeby M. zgrywał swoje rawy. |
|
2015/03/22 20:07:33 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^clea] Jak to przetłumaczył M. "Nie idę jutro do pracy, złamałem sobie kręgosłup moralny". |
|
2015/03/22 20:02:17 przez www, 2 ♥
|
|
deli: Ale za to w drodze powrotnej widzieliśmy z Mostu Siekierkowskiego piękny zachód słońca. |
|
2015/03/22 18:18:36 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Oraz urodziny siostry byłyby super, gdyby nie mój ojciec, jego trolowanie i szerzenie FUD. Poczułam się jak w domu, co nie jest wcale niczym pozytywnym. |
|
2015/03/22 18:17:54 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Po powrocie do domu powitała mnie informacja, że kopia zapasowa została wykonana. Dziękujemy ci, WD, za narzędzie Quick Formatter. I czekamy do 1 następnego miesiąca, żeby sprawdzić, czy nadal będzie działać. |
|
2015/03/22 18:15:38 przez www, 0 ♥
|
|
deli: 42%. RAWy to jednak zajmują w cholerę miejsca, chyba w końcu zmuszę M., żeby zrobił z nimi jakiś porządek. |
|
2015/03/22 14:32:19 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Kolejna próba backupu, 32% and still counting. Biorąc pod uwagę, że około 15.30 wychodzimy, nie jestem pewna, czy do tego czasu będę miała już jasność. |
|
2015/03/22 13:53:31 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Na razie zaczęłam od ponownego sformatowania dysku zgodnie z sugestią na stronie WD. Stay tuned (albo i nie, pewnie to znowu potrwa kilka godzin). |
|
2015/03/22 11:25:50 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^boni01] To jest do rozważenia, ale w tej chwili mam totalny mętlik w głowie i przejrzenie narzędzi do backupu mnie przerasta. |
|
2015/03/22 10:50:07 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Kurwa, a mogłam kupić dysk 2TB, byłby tańszy i nie musiałabym się teraz pieprzyć. Generalnie jestem niewyspana, zdenerwowana i zaraz się rozpłaczę z tego wszystkiego. Backup 35% and counting, nadal się nie wysypał. |
|
2015/03/22 10:22:42 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Jak na razie 23% and counting, tym razem przed włączeniem wykonywania kopii zrobiłam oczyszczanie dysku, ale i tak ma te 450 giga do przepchnięcia przez kabelek. |
|
2015/03/22 09:27:00 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Dwie poprzednie zakończyły się komunikatem "Błąd urządzenia Wej/Wyj", nie liczę już, że 3 próba się powiedzie, chcę tylko zobaczyć, na czym się wykrzacza. To nie wina Win7, na przenośnym Verbatimie robił kopie bez problemów. |
|
2015/03/22 09:22:56 przez www, 0 ♥
|
|
|