|
deli: Mam zrobić redakcję pewnego tekstu. W jakiej formie go dostałam? Pięknego, eleganckiego .pdf. I nie, nie zamierzam sama go konwertować do .doc na przykład, i pieprzyć się później z usuwaniem śmiecia. |
|
2015/04/07 20:13:06 przez www, 1 ♥
|
|
|
deli: [^arturcz] I tak nikt nie pobije Szarki, która potrafi wyjść z szafy trzy razy w ciągu pięciu minut. |
|
2015/04/07 19:50:50 przez www, 3 ♥
|
|
|
deli: Kota leży na kanapie z łapką na pyszczku i chrapie. Rany, jak to demotywuje do pracy. |
|
2015/04/07 15:43:23 przez www, 3 ♥
|
|
|
deli: [^deli] To powyższe - 4960 trafień w google. Poprawne gramatycznie "Centrum Zwalczania Chorób i Prewencji" - 8. Chyba jednak będę #grammarnazi i użyję tej drugiej wersji. |
|
2015/04/07 15:24:57 przez www, 1 ♥
|
|
|
deli: "Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorób". A gramatyka polska zapłakała. |
|
2015/04/07 15:23:42 przez www, 1 ♥
|
|
|
deli: Redaktor nie kłamał, przelew w końcu dotarł. Aktualizuję listę, ile są mi winni. |
|
2015/04/07 14:14:09 przez www, 1 ♥
|
|
|
deli: Szarka siedzi na szczycie regału, a my rzucamy jej dzwoniącą futrzastą piłeczkę, którą ona zrzuca po chwili na ziemię. Znów ją rzucamy, a ona znów zrzuca. Jaki kot jest szczęśliwy. |
|
2015/04/07 12:02:49 przez www, 5 ♥
|
|
|
deli: Ekipa dochodzeniowa nakładająca pod nosy Vicks VapoRub, żeby zablokować smród niezbyt świeżych trupów. Brzmi jak z życia wzięte. |
|
2015/04/07 11:47:23 przez www, 1 ♥
|
|
|
deli: Swoją drogą teściowa sprawiła wielką frajdę kotu - Szarka jak zwykle dostała owies ze świątecznego stołu i teraz mam w domu kota-królika. |
|
2015/04/07 09:49:27 przez www, 2 ♥
|
|
|
deli: [^srebrna] Tak przypuszczam. Albo po prostu widzi puszkę w sklepie i nie może się oprzeć pokusie nowości. Tak czy inaczej, nadal bez sensu. |
|
2015/04/07 09:18:38 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^laperlla] Tak, ale moja matka tego nie zrobi, bo dla niej jedyny prawdziwy kajmak jest z wolno gotowanego mleka z cukrem, a teściowej się nie chce bawić nawet z gotowaniem mleka w puszce. |
|
2015/04/07 09:05:52 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^tygryziolek] Dzięki, to brzmi dobrze, choć nadal zastanawiam się nad ekspertem, ale tylko w kontekście powieści, bo autor podkreśla, że tam pracują najlepsi z najlepszych. |
|
2015/04/06 20:32:16 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^sirocco] Ekspertów kryminalistyki znalazłam między innymi na stronie Wyższej Szkoły Policyjnej i portalu policja.gov.pl, więc uznaję za potwierdzonych. |
|
2015/04/06 20:24:29 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^deli] Ale dlaczego nie może kupić puszki z masą kajmakową o smaku kajmakowym, tylko kupuje jakieś wynalazki, w tym roku np. o smaku advocata. Nie, nie było to smaczne, tylko dziwne. |
|
2015/04/06 20:23:10 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: A skoro już #gastrofaza - naprawdę nie rozumiem, czemu teściowa upiera się przy smakowych masach kajmakowych. OK, rozumiem, że nie chce jej się stać 2h nad garem z wolno gotującym się mlekiem, jak mojej matce, bo do tego trzeba mieć melodię. |
|
2015/04/06 20:22:28 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^deli] Oraz oczywiście "oględziny miejsca zbrodni" są jak najbardziej OK, ale jak nazwać ekipę, która się tym zajmuje? "Eksperci śledczy"? |
|
2015/04/06 20:17:58 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: Usiłuję znaleźć, jak nazwać po polsku "Crime scene investigation". Pierwszy hit słownikowy wygląda tak: [pl.glosbe.com] Dziękujemy ci, CSI. |
|
2015/04/06 20:13:46 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^janekr] [^deli] Nawigacja teściów jest nowa, aktualizacje wgrywają się u nas jak burza, ale wyraźnie Vista miała jakiś problem ze ściągnięciem sterowników. |
|
2015/04/06 19:11:31 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^janekr] Co ciekawe, nasza stara nawigacja nie jest już supportowana przez AutoMapę, ale po sformatowaniu karty pamięci całość działa nieźle, tylko wgrywanie aktualizacji jest powolne. |
|
2015/04/06 19:10:55 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^deli] Tylko teraz trzeba im będzie tę nawigację dostarczyć z powrotem na drugi koniec miasta, dobrze, że M. jutro ma być we względnej okolicy. |
|
2015/04/06 17:28:14 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: Usiłowałam wgrać teściom update nawigacji. Wiśta nie chciała zobaczyć GPS, wyrzucała komunikaty błędów, nieznane urządzenia, braki sterowników, kolejne podłączenia wywoływały ogólny zwis systemu. W domu na Win8 całość trwała 3 minuty. |
|
2015/04/06 17:27:32 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^arturcz] Ale fakt, gdyby siostra kiedyś wzięła od _swoich_ białostockich teściów zapas wałówki, od którego zwykle się wymiguję, najbliższe leźniki pewnie by doceniły. |
|
2015/04/06 13:24:47 przez www, 1 ♥
|
|
|
deli: [^arturcz] Wierz mi, nie odważyłabym się narazić nikogo ze znajomych na niektóre dzieła teściowej (przesolone śledzie, "pieczeń" cielęca gotowana w garnku tak długo, aż straci wszelki smak, sałatka jarzynowa pływająca w majonezie, etc.) |
|
2015/04/06 13:23:58 przez www, 1 ♥
|
|
|
deli: Szarka galopuje po mieszkaniu wydając groźne odgłosy. Dziesięć minut kociej głupawki dla zdrowia i urody. |
|
2015/04/06 10:54:37 przez www, 4 ♥
|
|
|
