deli:
   Chyba pora wyłączyć netbooka, żeby wystygł przed włożeniem do walizki.
2015/07/28 16:03:17 przez www, 0
deli:
   [^deli] Tfu, na lotnisko oczywiście, najwyraźniej mam już problemy ze składnym wyrażaniem się.
2015/07/28 15:57:31 przez www, 0
deli:
   Na trasie pociągu, którym jedziemy na stację, są opóźnienia. Panika lvl max.
2015/07/28 15:55:28 przez www, 0
deli:
   Reisefieber wzrasta. Mój umysł podsuwa mi milion sposobów, w jaki coś może pójść nie tak.
2015/07/28 14:49:19 przez www, 0
deli:
   Chyba włączyła mi się reisefieber. A już było tak dobrze.
2015/07/28 11:38:30 przez www, 0
deli:
   A teraz trzeba się będzie spakować na drogę powrotną. Co prawda dużych zakupów nie robiliśmy, ale mimo wszystko to wyzwanie. Choć z drugiej strony w Londynie wieje, może weźmiemy kurtki przeciwdeszczowe na siebie, będzie więcej miejsca.
2015/07/28 10:24:11 przez www, 0
deli:
   [^deli] Gdybym pomieszkała tu jeszcze dłużej, mogłabym się wyzbyć czujności niezbędnej dla pieszego na warszawskich ulicach.
2015/07/28 10:13:46 przez www, 0
deli:
   [^boni01] Ciotka całe szczęście nad wanną ma już jeden kran, więc da się wytrzymać. A ze światłami fakt, czułam się dość dziwnie na widok gości jeżdżących bez świateł w gęstym deszczu. Ale za to przepuszczają pieszych.
2015/07/28 10:13:13 przez www, 0
deli:
   [^janekr] Z okolic rządowych w Londynie też znikły już dość dawno, przed IS była IRA.
2015/07/28 10:07:24 przez www, 0
deli:
   Oraz ciekawostka - według strony lotniska Gatwick, Norwegian nie umożliwia odprawy on-line, jedynie self-service w kioskach. A jednak właśnie nas odprawiłam.
2015/07/27 22:16:43 przez www, 0
deli:
   Mission impossible - znaleźć kosz na śmieci w okolicach Westminsteru i Whitehall. (Tak, doskonale wiem, z jakich powodów ich tam nie ma, ale i tak bywa irytujące.)
2015/07/27 22:15:39 przez www, 0
deli:
   [^shigella] Oj, jest. Nasza szkoła rok temu miała tam studniówkę. M. mnie odwoził i prawie stracił kontrolę nad kierownicą, kiedy zobaczył łuk triumfalny przy wjeździe.
2015/07/26 21:35:40 przez www, 0
deli:
   Znowu leje.
2015/07/26 10:47:50 przez www, 0
deli:
   [^srebrna] M. zrobił parę zdjęć rabat w Regent's Park, tam może się coś znajdzie. Ale to są rawy, na tym netbooku nic z nimi nie zrobię.
2015/07/26 10:16:38 przez www, 0
deli:
   [^srebrna] Trochę mi głupio, pstrykać ludziom ich prywatne ogródki przed wejściem.
2015/07/26 10:11:50 przez www, 0
deli:
   [^srebrna] Moje też pewnie, a ja ich nie widzę, chlip. Acz wynagradza to nieco perspektywa angielskich ogródków z drzewiastymi fuksjami wysokimi na 2 metry. Uwielbiam fuksje, ale zawsze szkodziły im upały.
2015/07/26 10:10:29 przez www, 0
deli:
   Trzeba przyznać, że City w sobotnie popołudnie robi dość upiorne wrażenie. Po drodze mijaliśmy dwa działające punkty - pocztę i McDonaldsa. Za to od katedry św. Pawła zaczęło się życie.
2015/07/25 22:49:54 przez www, 2
deli:
   Na półce w łazience przyuważyłam krem z filtrem 30. Chyba spytam ciotkę, czy mogłaby nam na dzisiaj użyczyć, bo zapowiada się słoneczny dzień, a my znów planujemy szlajanie się na otwartym powietrzu. A szyja wciąż boli i piecze.
2015/07/25 10:02:33 przez www, 1
deli:
   [^deli] Obsługa była chyba nieco zdziwiona na nasz widok, ale bardzo uprzejma.
2015/07/24 21:44:10 przez www, 0
deli:
   Ponieważ dzisiejsza pogoda zniechęcała do łażenia, cały dzień spędziliśmy w Imperial War Museum (innymi słowy, dziś wybierał M.). A żeby nie łazić w poszukiwaniu obiadu, wylądowaliśmy w peszawarskiej knajpce koło ciotki. Dobrze karmią, nie powiem.
2015/07/24 21:43:14 przez www, 2
deli:
   Pogoda nawet ładna, tylko trochę zacina z ukosa. Ale poziomo jeszcze nie pada.
2015/07/24 10:16:56 przez www, 0
deli:
   [^sirocco] Brzmiało, jakby wrzeszczały "ratunku, mordują!", ale pewnie tylko wymieniały grzeczności.
2015/07/24 09:13:20 przez www, 0
deli:
   Dziś w nocy okazało się, że kuzynka miała rację, kiedy mówiła, że lisy koszmarnie wrzeszczą. Aż się przestraszyłam, bo brzmiało to, jakby ktoś robił wielką krzywdę jakiemuś kotu.
2015/07/24 09:06:43 przez www, 0
deli:
   [^deli] Ale na jutro żółte ostrzeżenie przed ulewnym deszczem i silnym wiatrem, czyli jak stwierdziła ciotka, londyńska pogoda wraca do normy.
2015/07/23 22:48:42 przez www, 0
deli:
   Oookaaay, wygląda na to, że po dzisiejszym dniu w Londynie oboje dorobiliśmy się poparzenia słonecznego. Ale jak, przecież było pochmurno?
2015/07/23 22:47:58 przez www, 1
deli:
   [^kociokwik] O, a my dziś National Gallery, też wyszłam z przeciążeniem mózgu.
2015/07/23 21:22:22 przez www, 0
deli:
   #dkjp, ja naprawdę nie uważam się za perfekcyjną panią domu i wiele pomysłów teściowej na przykład uważałam za przesądy i idiotyzm. Ale odkryłam, że nawet ja mam pewne granice wytrzymałości nerwowej.
2015/07/23 09:29:16 przez www, 0
deli:
   [^kociokwik] +1, ale za ^gliniany należy podstawić ^yaal ;-)
2015/07/22 22:36:23 przez www, 0
deli:
   [^dzierzba] Z wiadomych przyczyn nie mogę, ale życzę wszystkiego najlepszego i ściskam wirtualnie.
2015/07/22 09:39:17 przez www, 1
deli:
   [^deli] Ciotka jest przemiłą osobą, naprawdę, ale nie lubi gotować, nie umie gotować, a czuje się zobowiązana, żeby nam gotować. A niedaleko jest tyle fajnych knajpek. Jutro zapowiadamy, że wracamy późno i jemy na mieście.
2015/07/21 21:57:27 przez www, 1
deli:
   I wiem, że nie powinnam narzekać, noclegi w Londynie są bardzo drogie, a tu mamy za darmo lokal w trzeciej strefie, ale #dkjp, nigdy więcej nocowania u nikogo z rodziny w czasie, kiedy ta osoba przebywa w swoim domu.
2015/07/21 21:56:22 przez www, 1
deli:
   Cały dzień w Kew Gardens. Jako botanik-amator jestem zachwycona, M. z kolei zachwycony architekturą palmiarni, więc oboje jesteśmy szczęśliwi. I chyba się opaliliśmy. Nikt mi nie uwierzy, że byłam w Londynie.
2015/07/21 21:53:54 przez www, 4
deli:
   [^kociokwik] Rozumiem doskonale, ale mam nadzieję, że pójdzie Ci równie bezproblemowo, co nam.
2015/07/21 09:42:39 przez www, 0
« Strona 2 »
deli
The road of excess leads to the palace of wisdom.


Photostream Blablog 

Archiwa
2024
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2023
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2022
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2021
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2020
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2019
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2018
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2017
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2016
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2015
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2014
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2013
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2012
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2011
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2010
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty