|
deli: No dobra, mam prelekcję o roślinach trujących w ogrodzie, plus prezentacja z nazwami polskimi, łacińskimi i zdjęciami na 102 slajdy (brak mi tylko ostróżki). Ale co się namęczyłam z tym cholernym Impressem, żeby wyglądało estetycznie, to moje. |
|
2015/08/29 18:18:41 przez www, 4 ♥
|
|
deli: [^deli] Damskie były co prawda bardzo kolorowe, ale na ramiączkach, a klasyczne z rękawkami były tylko białe, czarne, bladoniebieskie i brudnofioletowe. |
|
2015/08/29 17:31:36 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Poszłam do Cubusa, którego zawsze lubiłam za niedrogie podkoszulki z porządnej bawełny w wielu kolorach (damskie i męskie). Wszystko się zgadza, poza kolorami. Ostatecznie M. kupił sobie dwie białe i na tym się skończyło. |
|
2015/08/29 17:30:50 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^tygryziolek] Z tego niestety część jeszcze nie wyszła, a ze dwie pozycje już nie wyjdą, chyba że sama znajdę jakiegoś chętnego wydawcę (próbuję od początku roku i na razie nie wychodzi). |
|
2015/08/29 16:27:14 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Zrobiłam mały update w liście publikacji. Wyszły mi 64 pozycje (w tym 6 opowiadań i 1 komiks). |
|
2015/08/29 13:53:42 przez www, 8 ♥
|
|
deli: [^srebrna] Moje zwykłe wilce też kwitną jak głupie (a ponieważ zrobiło się chłodniej, kwiaty zamykają się później), natomiast mina i heavenly blue wyraźnie ucierpiały. |
|
2015/08/29 10:39:27 przez www, 0 ♥
|
|
deli: #rozsada Spadek temperatury wpłynął zdecydowanie pozytywnie na roślinność. Mina zaczyna kwitnąć jak głupia, widzę też duże pąki na heavenly blue. I chyba coś na red picotee, ale nie zapeszajmy, uwierzę, jak zobaczę. |
|
2015/08/29 10:25:37 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^perdo] Nasza szkoła regularnie współpracuje ze stop-klatką, różne warsztaty już mieliśmy, ale ten projekt nie jest skierowany do nauczycieli z Warszawy. |
|
2015/08/28 18:00:24 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Mam tylko szczerą nadzieję, że nadal jestem pierwszą pacjentką, bo pani doktor pacjentki traktuje poważnie i często siedzą dłużej niż przeznaczone na każdą 15 minut. |
|
2015/08/28 15:53:37 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Oraz, zapisałam się do lekarza na 16, żeby pojechać prosto z pracy, bo blisko. Z rady wyszłam 14.45, żeby zjeść po drodze obiad. #wtem telefon z przychodni, że może bym przyszła na 16.45. Pojechałam do domu, zjadłam obiad i zaraz jadę z powrotem. |
|
2015/08/28 15:53:08 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^clea] Śmiech śmiechem, ale mieliśmy jednego kolegę, który zamieszkał na zapleczu pracowni budownictwa. Wyleciał po roku, ale to już zupełnie inna historia. |
|
2015/08/28 15:47:18 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Zobaczyłam swój nowy plan i rozkład godzin. Jest nieźle, w pierwszym semestrze mam 20 godzin (bo w dwóch klasach straciłam podział na grupy), w piątki kończę o 10.30 :-) I w końcu nie uczę pierwszej klasy z mniej popularnego profilu. |
|
2015/08/28 15:37:55 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Kierunek rada. A że wczoraj miałam zły dzień i wieczorem nieco nadużyłam, będzie ciężko. |
|
2015/08/28 08:43:43 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^malalai] W mojej starej klasie było inaczej, bo przy 22 uczniach w klasie na zebraniach miałam zwykle 5 rodziców. Tych samych. Których dzieci nie sprawiały żadnych problemów. |
|
2015/08/27 18:58:51 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^dzierzba] Anegdotka - kiedyś nauczycielka w-f kazała zrobić 10 przysiadów uczniom, którzy na przerwie wyszli ze szkoły zapalić. Jak ja to zobaczyłam, ręce załamałam. Ja robię lepiej technicznie przysiady od tych dorodnych młodzieńców. |
|
2015/08/27 18:56:10 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^dzierzba] Na tym poziomie edukacji rodzice zazwyczaj nie przychodzą na uroczystości szkolne (sprawdzić, czy nie przewodniczący rady rodziców). |
|
2015/08/27 18:54:09 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^malalai] Oraz od rozgadanych rodziców większy żenofaktor mają tylko rozgadani nauczyciele na radzie pedagogicznej i konieczność ich uciszania przy prezentacji np. wyników klasy. Przoduje gromadka wuefistów |
|
2015/08/27 18:50:58 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^malalai] Uwierz mi, jako wychowawczyni też nie znosiłam zebrań. Choć klasę miałam z tych raczej bezproblemowych. A teraz znów mnie to czeka i już się stresuję. |
|
2015/08/27 18:44:53 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^srebrna] Jak by to powiedziała Robin Lakoff, nikt nie krzyknie "ojej, włosy mi się palą" - czyli w sytuacji bycia zdeptaną, dość dobitny komunikat bez ti-ti-ti, przepraszam i czy byłbyś łaskaw jest jak najbardziej na miejscu. |
|
2015/08/27 17:44:56 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^srebrna] A Legia swoją szkółkę piłkarską reklamuje zdjęciem chłopca i dziewczynki. W strojach klubowych i z pomalowanymi twarzami, jak na "dorosłych" plakatach. |
|
2015/08/27 17:29:10 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^dzierzba] Mnie w liceum anglista usiłował za wszelką cenę przekonać, że splinter to łubki i bohater tekstu ma złamaną rękę. Nie, łubki to splint, a bohater tekstu miał drzazgę wbitą w palec. I nie, nie przyznał mi racji. |
|
2015/08/27 16:24:33 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Pad prądu na osiedlu usmażył serwer w jednej ze szkolnych pracowni komputerowych. Płyta główna i dysk - dysk niestety z oprogramowaniem. Biedny pan J. Za to działa net w pokoju nauczycielskim, wystarczył restart routera. |
|
2015/08/27 16:07:25 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Nadal siedzę w pokoju. Telefon odebrałam z nadzieją, ale to tylko pomyłka, matka usiłowała dodzwonić się do sekretariatu z pytaniem o wyniki egzaminu zawodowego. |
|
2015/08/27 11:29:54 przez www, 0 ♥
|
|
deli: #dkjp, siedzę w pokoju nauczycielskim i czekam, aż dyrekcja raczy wyrazić swoje zdanie na temat rekrutacji dodatkowej. Niby nigdzie mi się nie spieszy i mam dostęp do netu, ale i tak uważam to za marnowanie mojego czasu. |
|
2015/08/27 11:11:25 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^erwen] Wolę, żeby rodzice dzwonili do pokoju nauczycielskiego, i tak mam tyle godzin, że jestem codziennie przez większość dnia. A popołudniami chcę mieć spokój. |
|
2015/08/27 08:36:02 przez www, 0 ♥
|
|
deli: W ramach przygotowań do nowego roku szkolnego i wychowawstwa, założyłam nowe konto mailowe do kontaktów z rodzicami. Takie, które będę sprawdzać tylko przez www i nie w weekendy. Oraz z loginem imię.nazwisko. |
|
2015/08/27 08:07:35 przez www, 4 ♥
|
|
deli: [^janekr] To wina cholernego 11 listopada, który w tym roku ni w pięć, ni w dziewięć wypada w środę, niestety. |
|
2015/08/26 19:40:48 przez www, 0 ♥
|
|
deli: #ludziektórzy wysyłają maile w bliżej nieznanym kodowaniu, nawet zajrzenie w źródło nie pomaga. Podejrzewam kopiowanie żywcem treści z worda. |
|
2015/08/26 14:05:18 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^erwen] O, właśnie się zastanawialiśmy, kiedy książki Miśka będą w promocji z okazji Zajdla. |
|
2015/08/26 14:04:17 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Czytam "Majstersztyk" Ani Kańtoch z obecnego #bookrage. I mam tylko jeden wniosek - żądam więcej Domenica Jordana! |
|
2015/08/26 13:53:28 przez www, 0 ♥
|
|
|