|
deli: Czy będę bardzo złym człowiekiem (i tłumaczem), jeśli bohaterkę przechodzącą w chwili zdenerwowania na brytyjski slang (rzecz się dzieje w US) przetłumaczę po warsiasku? "szemrana ferajna frajerów z federalnymi odznakami". |
|
2018/03/13 17:29:00 przez www, 10 ♥
|
|
deli: [^deli] Na razie odrobaczyłam, ale nie wygląda, żeby to coś pomogło, trzeba będzie dalej. Jak już w końcu wyszło mi, że Irbis ma nietolerancję ryb i w końcu myślałam, że będę mieć spokój, to teraz coś takiego... |
|
2018/03/13 15:12:16 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Jak nie urok, to przemarsz wojska, tym razem problemy kuwetowe ma #taniedranie Imbir. Poza tym to okaz zdrowia, ma apetyt, tłucze się z kumplem, galopuje po całym mieszkaniu, poluje na piórka i wychodzi chętnie na balkon. I śpi mi na głowie. |
|
2018/03/13 15:11:36 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^przecinek92] Tja, a później będzie tak jak z M. - kilka razy musiał pokazywać dowód, bo jego koledzy i koleżanki z zakładu nie mogli uwierzyć, że naprawdę jesteśmy 16 lat po ślubie. |
|
2018/03/13 14:33:50 przez www, 3 ♥
|
|
deli: [^wiq] Nie jestem w nastroju, poza tym MZA zwykle sensownie i rzeczowo odpowiadało na moje skargi. Może rzeczywiście źle zinterpretowałam niejasny tekst ogłoszenia. |
|
2018/03/13 13:56:43 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^wiq] Powołali się na ogłoszenie na swojej stronie, którego oczywiście już nie ma, bo przecież mrozy się skończyły. |
|
2018/03/13 13:54:54 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^shigella] Tak, ale w reklamach było tez coś o "skracaniu drogi do szkoły", co by sugerowało jednak, że można też wysiąść na żądanie. A w mrozie rzędu 15 stopni przejście 300m i 1km to jednak pewna różnica doświadczeń. |
|
2018/03/13 13:51:51 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^srebrna] Tak, kierowca miał reagować na pasażerów machających z przystanku, ale nie musiał reagować na tych naciskających w środku przycisk "na żądanie". |
|
2018/03/13 13:50:33 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] na żądanie były tylko na żądanie pasażerów stojących na przystanku, nie tych w autobusach. W takim razie powinni byli podkręcić jasność przekazu na stronie, bo jako żywo z tego nie wynikało. |
|
2018/03/13 13:47:56 przez www, 0 ♥
|
|
deli: #wyraz, #pocztapolska chyba wymusza wysyłanie poleconych priorytetem. Priorytet wysłany wczoraj przed południem dziś już został przekazany do doręczenia, zwykły wysłany 7 marca po południu nadal ma status "Transport". |
|
2018/03/13 13:46:33 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Do mojej sali przylega magazyn. Dzieli nas krata, na którą narzucono sukno. Trwają przygotowania do dnia otwartego. Możecie się domyślić, jak fajnie prowadzić lekcję, kiedy ktoś łazi po magazynie. |
|
2018/03/13 11:22:04 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Ale fakt, byłam z siebie dumna, bo tłumaczenie rozmowy dwojga lekarzy z WHO na temat nowej odmiany anemii sierpowatej przetłumaczyłam bez problemu. |
|
2018/03/13 10:18:13 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^wasaty] Po wczorajszym dniu spędzonym nad wypocinami pana, który brzmi jak alt-right gun nut podejrzliwie traktujący naukę (ze szczególnym naciskiem na Big Pharmę i biotech) wcale nie jestem pewna. |
|
2018/03/13 10:17:21 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] I wiecie co, ja też chyba mam kryzys, bo też mam ochotę rzucić to wszystko w diabły i wyjechać pasać kozy w Bieszczadach (albo alpaki w Yorkshire). |
|
2018/03/13 08:16:32 przez www, 5 ♥
|
|
deli: I chyba powinnam się cieszyć, że nie uczę w klasach pierwszych, bo kolega od w-f/edb właśnie rzucił w diabły tę robotę, więc wszyscy, którzy z nim dzielą zajęcia, mają w plecy. |
|
2018/03/13 08:15:46 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] [^deli] Poza tym, skoro w mojej klasie tylko 1 uczennica chodzi na religię, to reszta powinna zostać w szkole, nie? |
|
2018/03/13 08:10:57 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^clea] #222 miało spóźnienie już na moim przystanku, a później było już tylko gorzej. Ale maturzyści i tak nie dotarli na zajęcia dodatkowe. Oraz dyrekcja tak wymyśliła rekolekcje, że śmiać i płakać mi się chce. |
|
2018/03/13 08:10:13 przez www, 0 ♥
|
|
deli: #rozsada Wsadziłam do doniczek torfowych i mini szklarni własnoręcznie zebrane nasiona dziwaczka. Nauczona doświadczeniem, wymoczyłam je porządnie przez kilka godzin. I wciąż czekam na nowe nasiona tunbergii, na razie kiełkuje 1. |
|
2018/03/12 20:04:29 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Przyszły moje nowe buty do pracy. Zapowiadają się bardzo wygodnie. Oby. |
|
2018/03/12 20:00:52 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^deli] Po wszystkim ojciec przyznał, że sam chyba jednak nie miałby siły malować ścian 3 warstwami (mieszkanie po nałogowej palaczce, ciągle coś wyłaziło spod bieli). |
|
2018/03/12 18:54:39 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^qmack] Mój ojciec, lat 80, postanowił sam wyremontować całe nowe mieszkanie. Aż z siostrą zrzuciłyśmy się na remont, ja załatwiłam zaufaną ekipę, z M. przywieźliśmy materiały, rodzice wynieśli się do siostry. |
|
2018/03/12 18:54:09 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Jak to dobrze, że moim hobby jest medycyna, dzięki czemu lista objawów chorobowych w powieści mnie nie przeraża (a choroba jest oczywiście dziełem inżynierii genetycznej szalonego naukowca, ziew). |
|
2018/03/12 18:48:54 przez www, 0 ♥
|
|
deli: To, co tłumaczę, to jest ale zła książka. Tzn. dobrze napisana, wartka akcja, dużo zgrabnych tekstów - ale cała wymowa i myśl przewodnia jest tak bardzo zła, że aż mi się odechciewa. No to epic classical mix i do roboty. |
|
2018/03/12 16:08:38 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^qmack] Brzmi znajomo, tylko jedna małpa jest biała (i wyje), a druga rudo-biała (i podsiada na fotelu). |
|
2018/03/12 16:06:07 przez www, 3 ♥
|
|
|