|
deli: [^antek] Doskonale się nadaje do zasłonięcia paskudnej szopy. I połowy ogrodu. Sąsiadów też. |
|
2019/08/09 09:30:31 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
deli: [^deli] Tymczasem w komórce działał już n parkingu uniwersytetu, no ale moja komórka to się do netu za bardzo nie nadaje. Mam trochę odwyk. |
|
2019/08/09 09:23:18 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
deli: Jest śmiesznie, internet mobilny na tablecie nie działał mi nawet prawie w centrum Białegostoku. Żeby nie było, w takim Serocku działa. |
|
2019/08/09 09:22:07 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
deli: #polcon jest w takim miejscu, że nie działa internet. Nawet mobilny. Udało mi się połączyć z Wi-Fi na kwaterze. Za to zlokalizowaliśmy bankomat. |
|
2019/08/08 15:13:32 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] ...wobec czego tłumaczenia nie było. Żałuję, że byłam wtedy młoda i bardzo nieśmiała, bo naprawdę kusiło mnie, żeby podnieść rękę i zaproponować, że ja potłumaczę, a on niech sobie prowadzi. |
|
2019/08/08 09:50:43 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^merigold] Co mi przypomina Konrada Walewskiego i jego występ na jednym z bardzo starych #falkon.ów, kiedy miał prowadzić i tłumaczyć spotkanie z Pat Cadigan. Spytał, czy ktoś potrzebuje tłumaczenia, nikt się nie wychylił... |
|
2019/08/08 09:50:11 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Tłumaczę, patrząc na "look inside" wydania paperback na ww. stronie amazona, co jest trochę mało zabawne. |
|
2019/08/07 19:50:30 przez www, 0 ♥
|
|
deli: To, że egzemplarze książek do tłumaczenia kupuję w amazonie, to drobiazg, wydawca oddaje mi kasę. Ale to, że w .mobi na kindla nie ma np. blurba ani polecanek, to już trochę złośliwość. |
|
2019/08/07 19:49:56 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Odesłałam tłumaczenie i mogę jechać spokojnie na #polcon. A powrocie kolejny tom, chyba już trochę krótszy. |
|
2019/08/07 19:03:35 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
deli: [^kociaciocia] Pytanie brzmi, czy można to spowodować, czy też powoduje to jakaś kombinacja czynników zewnętrznych, na które i tak nie masz wpływu (temperatura - albo nawet indywidualne cechy rośliny). |
|
2019/08/07 18:18:55 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Dokładnie miesiąc wakacyjnego spokoju. I znów zaczęły przychodzić mailingi od wydawnictw edukacyjnych. |
|
2019/08/07 17:14:09 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [<usunięty>] Lata temu zrobiłam kumplowi M. korektę tekstu do grantu. Po tym, jak dostał grant, zabrał nas na kolację w meksykańskiej knajpie, z gatunku "następnego dnia zgłodniałam dopiero wieczorem". Totalnie było warto. |
|
2019/08/07 13:24:13 przez www, 6 ♥
|
|
deli: Ważny element przygotowań do wyjazdu - odfutrzenie torby i plecaka. Za pomocą odkurzacza, bo rolka skończyłaby się błyskawicznie. |
|
2019/08/07 11:47:54 przez www, 3 ♥
|
|
deli: [^lupinka] Do kurierów już się przyzwyczaiłam, w sumie taką mają pracę, nawet się nie złoszczę. |
|
2019/08/07 10:15:21 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^agg] Jestem absolutnie przekonana, że ten blurb mógł jeszcze godzinę poczekać i nic by się nie stało. |
|
2019/08/07 10:14:47 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Co się stało z zasadą, że przed 10 rano nie dzwoni się do osób prywatnych? |
|
2019/08/07 09:59:30 przez www, 0 ♥
|
|
deli: W chwili, kiedy myłam zęby, zadzwonił mój ulubiony redaktor z prośbą, żebym wysłała mu blurba właśnie tłumaczonej książki. |
|
2019/08/07 09:59:09 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Tymczasem do obiadu mieliśmy chardonnay. M. od razu odezwał się stosownym głosem z "Truposzy". |
|
2019/08/06 14:56:39 przez www, 3 ♥
|
|
|