|
deli: [^deli] ...i on ma teraz focha, że on nie chce dziś pisać, on chce na lekcji, a w ogóle to myślał, że będzie dziś o 8 rano (na lekcji), nie na 8 godzinie lekcyjnej - ale zmienił nam się plan, więc nie mamy lekcji o 8 rano... |
|
2025/01/08 12:55:20 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Może jestem bezduszna, ale uczeń, który w pierwszym terminie sprawdzianu był nieobecny tylko na mojej lekcji, w drugim terminie (na lekcji) w ogóle nie było go w szkole, więc wyznaczyłam trzeci termin na dziś, po moich i jego lekcjach... |
|
2025/01/08 12:54:27 przez www, 3 ♥
|
|
deli: No to zostawiłam teczkę ze sprawdzianami maturzystów w domu (bo pisali na ostatniej lekcji przed feriami świątecznymi, a ja chciałam jak najszybciej sprawdzić i wpisać oceny). Mogą nie być zachwyceni. |
|
2025/01/08 11:57:55 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] (Oraz muszę wystawić oceny na półrocze bez posiłkowania się średnią ważoną, i następnie przetrwać radę klasyfikacyjną i dzień otwarty. Byle do ferii) |
|
2025/01/07 17:35:00 przez www, 0 ♥
|
|
deli: No to wysłałam dwa teksty po korekcie autorskiej i dane do jednej umowy. I mam do zrobienia jeszcze ostatni dzień z piątego tomu (oczywiście najdłuższy, bo przecież), i pół romantasy z Wikingami. |
|
2025/01/07 17:34:31 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^awne] [^awne] Bardzo współczuję. Mnie teraz czeka 6 i 7 lekcja z hiperaktywną klasą drugą, która będzie pytać, czy może obejrzymy film po angielsku, bo już jest tak późno. Dobrze, że mam okienko. |
|
2025/01/07 12:36:11 przez www, 0 ♥
|
|
deli: I już pierwszy fakap librusa w tym roku. Szybko poszło. |
|
2025/01/07 10:29:44 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^dzierzba] Ja lubię domowe ciasto, lubię piec ciasto, nie lubię tanich wyrobów ciastopodobnych o roku przydatności do spożycia, ale kiedy nie mam czasu i ochoty, Bezownia dostarcza. |
|
2025/01/06 17:18:24 przez www, 4 ♥
|
|
deli: [^robmar] I tak, i nie. Częściowo to jest cały czas syndrom, że wszelkiego rodzaju ułatwianie sobie życia to oszukiwanie i żeby coś było _naprawdę_ dobre (w tym moralnie), musisz się zamęczyć. |
|
2025/01/06 17:08:00 przez www, 4 ♥
|
|
deli: [^deli] No więc jeśli ktoś ma gaz na liczniku na monety, to jednak gotowiec z mikrofalówki jest tańszy. |
|
2025/01/06 17:02:50 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^dzierzba] Co mi przypomina te pańcie, które uczyły biednych Amerykanów zdrowego gotowania i miały naprawdę dobre zamiary. I nie rozumiały, co jest złego w długo gotowanej zupie na krowim ogonie, która jest taka tania. |
|
2025/01/06 17:02:23 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^fel] Skomentowałam głównie ze względu na niewinne czytelniczki, które mogą nie mieć tak dużej wiedzy na temat substancji czynnych pochodzenia roślinnego. |
|
2025/01/06 17:00:46 przez www, 3 ♥
|
|
deli: [^deli] Ta sama lasia używa również naparów z glistnika na wszelkie możliwe dolegliwości i była bardzo oburzona, kiedy zwróciłam uwagę, że to nie jest niewinne ziółko jak mięta czy szałwia. |
|
2025/01/06 16:57:22 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^robmar] Od razu mi się przypomina ta lasia z forumcia od "nie rozumiem, dlaczego ludzie kupują batony proteinowe, przecież można zrobić w domu suszone mięso albo wziąć na szlak garść borówek". |
|
2025/01/06 16:56:47 przez www, 5 ♥
|
|
deli: [^awne] Od jutra nowy plan. Niestety, znacznie gorszy niż wcześniej. I tak, byle do ferii, a później byle do Wielkanocy, bo od maja będę miała 12 godzin (choć przy 12 godzinach nadal mogę mieć kiepski plan). |
|
2025/01/06 14:28:13 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^julita] Generalnie, autorka bardzo lubi motyw pary, w której jedno oszukuje drugie, ale i tak łączy ich ogromna namiętność, a następnie mamy happy end, ale tu już trochę przesadziła. |
|
2025/01/05 15:00:23 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] ...jako że złożyła ona magicznie wiążącą przysięgę jego ojcu, zobowiązującą ją do lojalności i wypełniania rozkazów wszystkich z jego krwi. |
|
2025/01/05 14:49:31 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Jakby ta książka nie była wystarczająco zła, dla zwiększenia poziomu dramy i angstu, autorka sugeruje teraz, że wszystkie sceny erotyczne w tomie pierwszym nie były w pełni konsensualne, jako że bohater mógł nieświadomie rozkazywać bohaterce... |
|
2025/01/05 14:48:59 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Powrotny był punktualny, więc uciekł mi sprzed nosa, podjechałam kawałek innym, w sumie i tak obróciłam się w pół godziny, więc nie powinnam narzekać. |
|
2025/01/05 13:44:18 przez www, 0 ♥
|
|
deli: M. w czasie porannego mycia dzielnie złapał próbkę moczu #taniedranie Irbisa, zawiozłam, czekamy cierpliwie na wyniki posiewu. Byłabym szczęśliwsza, gdybym nie musiała iść piechotą do przychodni, bo autobus odjechał 5 minut przed czasem. |
|
2025/01/05 13:43:48 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Całe szczęście fakapy były na tyle duże, że zamówiona w tym samym czasie flanelowa koszula nie dotarła, bo wolę nie myśleć, w jakich byłaby kolorach. |
|
2025/01/04 13:50:55 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] ...więc tym razem kupiła mu prawdziwą bawełnianą flanelę. Ale ponieważ kupowała w swoim nowym ukochanym sklepie wysyłkowym, a po drodze było kilka fakapów, góra piżamy ma wyjątkowo oczojebny odcień turkusowego. |
|
2025/01/04 13:50:27 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Teściowa postanowiła naprawić błąd z ubiegłego roku, kiedy pod choinkę kupiła M. piżamę z poliestrowego pseudo-weluru (ale patrz, jaki milutki, jaki mięciutki, a flanela była taaaaka droga), po którym mieliśmy całe mieszkanie w drobnych włoskach... |
|
2025/01/04 13:49:46 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Całe stado mew lata nam tuż przed oknem, wkurza #taniedranie Irbisa, a jedna jeszcze do tego optakała nam szybę. |
|
2025/01/04 13:32:59 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Oczywiście #taniedranie Imbir poszedł się wysikać w momencie, kiedy byliśmy zbyt zajęci czym innym. Oraz przychodnia jutro jest do 15, a w poniedziałek nie działa. #wyraz Stres zaraz mnie zje i rozpadnę się na kawałki. |
|
2025/01/04 12:06:47 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^kasicak] Czekaliśmy z #taniedranie Imbirem ponad godzinę, ale to dlatego, że do naszej pani doktor był bardzo chory piesek, też na usg, i czyszczenie uszu, i podawanie zastrzyków. |
|
2025/01/04 11:45:57 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Dobre wieści, nie ma guza ani kamienia w pęcherzu. Złe wieści - jest jakiś skrzep, ruchomy. Robimy posiew moczu z antybiogramem (jak już uda się nam złapać mocz, oczywiście). |
|
2025/01/04 11:45:03 przez www, 0 ♥
|
|
|