|
deli: [^kerri] Tylko oni krzyczą o wolności słowa wtedy, kiedy inni krytykują ich kiepską metodologię, fałszywe przekonania i błędy poznawcze - nawet jeśli nie wzywają przy tym do likwidacji ich stron internetowych, etc. |
|
2016/02/16 14:23:15 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^rmikke] A i jeszcze jedno - wolność słowa nie oznacza wolności od krytyki. Czyli jeśli ktoś pitoli głupoty (ale nie wzywa do łamania prawa, krzywdzenia innych, etc.), niech pitoli. Ale niech nie jęczy, że zrównamy z błotem. |
|
2016/02/16 14:15:52 przez www, 5 ♥
|
|
deli: [^rmikke] Ale jeśli to pitolenie obejmuje też wezwanie do robienia krzywdy drugiej osobie? |
|
2016/02/16 14:14:19 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^kerri] Wolność słowa nie dotyczy głoszenia rzeczy sprzecznych z obecnym stanem wiedzy, więc antyszczepionkowcy odpadają. Co do reszty, wolność słowa kończy się tam, gdzie zaczyna się cudza krzywda. |
|
2016/02/16 14:08:34 przez www, 4 ♥
|
|
deli: [^perdo] Jak brzmiał ten cytat o wolności słowa? "Nie zgadzam się z twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronił twego prawa do ich głoszenia"? |
|
2016/02/16 13:49:22 przez www, 2 ♥
|
|
deli: Ponieważ w moim klubie przedłużył się remont, a w tym, do którego jeździłam przez ostatnie 2 tygodnie są dziś zajęcia nie dla mnie, chyba pojadę do kolejnego. Ale fobia mnie trzącha, bo nie byłam tam nigdy wcześniej, jeszcze się pogubię, brr. |
|
2016/02/16 13:14:11 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Jakby tak moja obecna klasa z piekła rodem przeszła taką ewolucję (byle szybko, pretty pretty please, bo nie zdzierżę), byłabym szczęśliwa. |
|
2016/02/16 11:50:53 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^aniaklara] Tak właśnie podejrzewam. W każdym razie ewolucja jest pozytywna, z klasy z piekła rodem, do której wchodziłam ze złymi przeczuciami, a wychodziłam z wkurwem, zrobili się sympatyczni, choć niezbyt bystrzy, młodzi ludzie. |
|
2016/02/16 11:48:09 przez www, 1 ♥
|
|
deli: Z maturzystami pracuje mi się coraz lepiej. W sumie dobrze, bo w tym semestrze mam z nimi 4h tygodniowo. Szkoda tylko, że tak późno, ale może jeszcze czegoś ich nauczę. |
|
2016/02/16 10:02:51 przez www, 1 ♥
|
|
deli: #wtem Mail z sekretariatu: "Dzien dobry Pozostawię ten załącznik bez komentarza." W załączniku harmonogram #rekrutacja. Nasza nieoceniona pani sekretarka też właśnie się załamała. |
|
2016/02/15 17:34:08 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^sirocco] W sumie możliwe, że robiła jednocześnie dwie różne redakcje i jej się pomyliło. Po drodze nikt raczej nie wprowadził błędów, bo do składu jeszcze daleko. |
|
2016/02/15 17:23:21 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Zaczynam się zastanawiać, czy redaktorka nie ma po prostu uniwersalnego maila do tłumaczy, bo to jednak dość dziwne. |
|
2016/02/15 17:16:56 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^deli] >i błędnego sformułowania nie ma w nim ani razu. Sprawdziłam poprzednie tłumaczenie, nad którym pracuje redaktorka. "wydawał się być" występuje raz na 19 arkuszy, w sytuacji, w której moim zdaniem "być" jest jednak potrzebne. |
|
2016/02/15 17:15:42 przez www, 0 ♥
|
|
deli: #wyraz, robi się jeszcze śmiesznej. Redaktorka wytknęła mi pewien błąd, który jest rzeczywiście błędem - "wydawał się być jakiś" zamiast "wydawał się jakiś". Podkuliłam ogon. Teraz sczytuję paranormala, więc sprawdziłam przez wyszukiwanie > |
|
2016/02/15 17:14:46 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Chyba właśnie niechcący zrobiłam komuś bardzo wbrew. Ale jeśli ta osoba zamierzała wydać pirackiego audiobooka, to chyba im się należało. |
|
2016/02/15 16:38:18 przez www, 3 ♥
|
|
deli: [^deli] Wysłałam tego linka: [sjp.pwn.pl] Dostałam odpowiedź, że ona z poradni korzysta rzadko, a w korpusie to w ogóle są same błędy (nie podałam linka do korpusu). |
|
2016/02/15 15:56:00 przez www, 0 ♥
|
|
deli: I chyba zrobiło mi się przykro. Bo wychodzi na to, że się nie znam i jestem kiepskim tłumaczem, który robi poważne błędy językowe i nie korzysta z jedynych słusznych słowników. A poszło o "przy pomocy" zamiast "za pomocą". |
|
2016/02/15 15:54:22 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^dj] Dowiedziałam się, że Słownik poprawnej polszczyzny z 2006, czyli pewnie Markowski. A porad w poradni udzielał Bańko. |
|
2016/02/15 15:51:15 przez www, 1 ♥
|
|
deli: Cóż, redaktorka odpisała, że dla niej świętością jest "Słownik poprawnej polszczyzny" i "Słownik języka polskiego", cała reszta nie istnieje. |
|
2016/02/15 15:40:28 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^sirocco] Agnus nigdy nie pracował dla tego wydawnictwa, ale kto wie, może redaktorka bierze różne fuchy. |
|
2016/02/15 15:11:18 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Okazało się, że miałam rację, a redaktorka ma podejście bardzo konserwatywne, nie biorące pod uwagę naturalnego rozwoju języka. |
|
2016/02/15 15:07:04 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Dostałam maila od redaktorki z uwagami do tłumaczenia. Jedna rzecz wywołała moje wątpliwości. Zajrzałam do poradni językowej PWN, a tam pytanie od Agnusa. Zaczynające się od "redaktorka zwróciła mi uwagę, że..." [i tu moje wątpliwości]. |
|
2016/02/15 15:06:34 przez www, 3 ♥
|
|
deli: [^perdo] Poszłam na kontrolę do swojej lekarki, wszystko w normie absolutnie, spojrzała w kartę i przywaliła długaśną listę kontrolnych badań krwi. "Bo dawno pani nie miała". |
|
2016/02/15 15:05:19 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^dzierzba] Tak, ale wtedy nie wolno mi mieć dochodów z żadnych innych źródeł. Poza tym naprawdę jestem cholernie zdrowa, a brać lewych zwolnień nie chcę. |
|
2016/02/15 10:14:02 przez www, 0 ♥
|
|
deli: W szkole jestem od godziny i mam już dosyć. Innymi słowy, zobaczyłam ministerialne rozporządzenie dotyczące rekrutacji. Chyba czuję się wypalona. |
|
2016/02/15 10:09:24 przez www, 0 ♥
|
|
|