|
deli: #rozsada Wystawiłam lablab na balkon. Mam nadzieję, że już nie będzie przymrozków, bo jak się zacznie piąć po siatce, będę musiała odciąć, żeby ewentualnie wnieść do domu. |
|
2018/04/24 15:08:10 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Długo się nacieszyłam, że K. dziś wróciła. Jutro znów jej nie ma, mam zastępstwo całą klasą oraz zamiast maturzystów lekcję z jej klasą. Naprawdę zaczynam mieć dosyć. |
|
2018/04/24 15:01:17 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^wiq] Nie, ja generalnie uważam to tłumaczenie za ciekawy eksperyment lingwistyczny i translacyjny, ale wtedy jeszcze nie wiedziałam, że to matka Maziego i zrobiło mi się dziwnie, kiedy powiedział mi po. |
|
2018/04/24 14:33:14 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^deli] Oraz jeśli ktoś kojarzy z fandomu niejakiego Mazgaroxa, to tłumaczka jest jego matką. A ja kiedyś na jakimś Falkonie opowiadałam o tłumaczeniach, ktoś spytał mnie o Fredzię i było trochę dziwnie. |
|
2018/04/24 14:31:06 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^wiq] A weźcie nie zaczynajcie, pół roku na studiach z (wówczas) magister Jolantą Kozak analizowaliśmy oryginał i oba przekłady w oparciu o koncepcję zagadki hermeneutycznej według Baudrillarda. |
|
2018/04/24 14:29:56 przez www, 3 ♥
|
|
deli: [^srebrna] Mnie ojciec nie denerwuje swoją gwarą, tylko matka się irracjonalnie wścieka i odczuwa potrzebę, żeby go poprawiać. |
|
2018/04/24 14:15:51 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] (Mój ojciec zresztą też, ale on raczej w stronę dialektu, kiedy chce zdenerwować matkę, w stylu "se" i "trza") |
|
2018/04/24 14:04:53 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Oraz teściowa tym razem przykazała, żebyśmy nie kupowali gotowych obiadów, bo jeszcze mi zaszkodzą, ona jest gotowa przyjeżdżać, nawet z działki, i mi przywozić. #dkjp, bo są lata 80. i strach jeść garmażerkę, prawdaż. |
|
2018/04/24 14:04:02 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^merigold] Moja teściowa (może nie z taką częstotliwością, ale jednak. Od "kjuweta" dostaję drgawek). |
|
2018/04/24 14:00:35 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^deli] Oraz tak bardzo się zamartwiała moim szpitalem i tak bardzo doskonale uderzyła w moje największe obawy (że odwołają zabieg), że czuję się znacznie gorzej niż przed rozmową z nią. |
|
2018/04/24 11:53:10 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Teściowa wysłała sms, żebym się odezwała. Oddzwoniłam, a ona chce przez telefon mojej porady dotyczącej bankowości internetowej w banku, z którym nigdy nie miałam do czynienia. Ta, jasne, za cuda należy się dodatkowa dopłata. |
|
2018/04/24 11:52:35 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Pani oddzwoniła po 18 i stwierdziła, że paczka już od nich wyszła, ale ona jutro rano sprawdzi i zadzwoni do mnie. Może ściemnia, ale jeśli jutro wyśle moją śliczną nową pościel i ręczniki, nie będę zła. |
|
2018/04/23 20:48:41 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] Nie bez powodu na balkonie mocuję doniczki do balustrady albo innych stałych elementów wyposażenia (w pierwszej wersji to zdanie brzmiało, jakbym mocowała koty). |
|
2018/04/23 20:43:48 przez www, 1 ♥
|
|
deli: #rozsada Tymczasem lablab przerósł podporę, więc pora na balkon. Trudno, najwyżej chłody sprawią, że nie będzie rósł tak szybko. Oraz #taniedranie wywaliły doniczkę wilców razem z osłoną z siatki. |
|
2018/04/23 20:43:15 przez www, 0 ♥
|
|
deli: #rozsada Z mieszanki roślin pnących jak na razie wyrastają głównie wilce w różnych odmianach. Cóż, nie powinno mnie to dziwić, są tanie i świetnie nadają się na wypełniacz, poza tym szybko kiełkują. Zobaczymy, co dalej. |
|
2018/04/23 20:42:18 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Ha, właśnie się zorientowałam, że w sali, w której mam zebrania, jest nowy komputer. Już nie WinXP, tylko 7. Nareszcie mogę spokojnie sprawdzać różne rzeczy i pokazywać je rodzicom. |
|
2018/04/23 18:00:48 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [<usunięty>] Raz zostawiłam klucze w skrzynce do listów. Całe szczęście wyszłam tylko do sklepu, a jak już udało mi się dostać do bloku, od razu je zobaczyłam. Ale byłam wtedy skrajnie przemęczona i zestresowana. |
|
2018/04/23 17:58:45 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Aha, mamy zbyt elegancką stronę szkoły. Trzeba zrobić taką oczojebną, śpiewającą i z wodotryskami. W sumie rozumiem, ma przemawiać do targetu, ale mój zmysł estetyczny płacze. |
|
2018/04/23 17:45:45 przez www, 1 ♥
|
|
deli: Na zebraniu rodzice dwójki uczniów. Cóż, znów zaproponuję wysłanie mailem kartek z ocenami. Tylko niech nie narzekają, jeśli 9 maja mnie nie będzie. Ostrzegałam. |
|
2018/04/23 17:45:08 przez www, 1 ♥
|
|
deli: Za to witness me, od początku roku szkolnego nie mam ani jednego braku w dzienniku elektronicznym. |
|
2018/04/23 16:39:07 przez www, 8 ♥
|
|
deli: Oraz mam nowy plan na czas po praktykach. Dobrze, że to 4 tygodnie, bo jest absurdalny. Poniedziałki wolne, za to w środku przyjeżdżam na 13.30 do 15.10, a piątki od 8 do 15.10 z 2h okienka w środku. |
|
2018/04/23 16:38:04 przez www, 0 ♥
|
|
deli: (Jak widać z obecnej aktywności, rada się skończyła, teraz czekam na zebranie rodziców, na które pewnie nikt nie przyjdzie, później dzień otwarty i czekanie na listę o 19). |
|
2018/04/23 16:36:04 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^shigella] Zgadzam się z tym całkowicie, wywołałam szok na spotkaniu klasowym, że tyle lat po ślubie i nie mam dzieci. Brutalnie ucięłam rozmowę stwierdzeniem "mam koty i wystarczy". |
|
2018/04/23 16:35:10 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^robmar] Koleżanka z pracy lata temu zatrzasnęła się w toalecie nauczycielskiej. W końcu wybiła okienko. Było to lat temu z 8, a okienko wciąż jest załatane dyktą (i pomalowane). |
|
2018/04/23 16:18:54 przez www, 2 ♥
|
|
deli: [^deli] Taak, nikt nie odbiera, ostatnie opinie w necie negatywne, a ja tak byłam zadowolona z poprzedniego zakupu, że tym razem zapłaciłam z góry. |
|
2018/04/23 13:30:55 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Trzymajcie kciuki, zabieram się za dzwonienie z uprzejmym pytaniem, gdzie jest moja zamówiona przed tygodniem pościel (i ręczniki). |
|
2018/04/23 13:24:28 przez www, 3 ♥
|
|
deli: [^deli] Koleżanka została zmuszona do przeprowadzenia egzaminu sprawdzającego z matematyki, choć nie złamała żadnych zasad ani procedur. |
|
2018/04/23 10:52:07 przez www, 0 ♥
|
|
|