|
deli: [wyborcza.pl] - Ciekawostka, autorem tego artykułu jest prof. Adam Ziółkowski, postrach wszystkich studentów pierwszego roku historii UW. |
|
2015/07/13 21:50:36 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^evilconcarne] A teraz wyobraź sobie minę alergologa, do którego przychodzi matka: "moja córka, lat 16, wypiła 10 kieliszków wódki i wylądowała w szpitalu z uczuleniem, niech pan/i ją odczula". |
|
2015/07/13 21:26:38 przez www, 3 ♥
|
|
|
deli: [^lawenda] Z drugiej strony, jeśli ktoś jest uczulony na orzeszki ziemne, zazwyczaj nie próbuje się go odczulać, tylko pilnuje się, żeby nie miał z orzeszkami kontaktów. A przecież masło orzechowe jest pycha. |
|
2015/07/13 21:25:14 przez www, 1 ♥
|
|
|
deli: [^evilconcarne] Matka twierdzi, że uczulenie objawia się przy spożyciu mocnego alkoholu, typu wódka, piwo 2% młoda może wypić bez konsekwencji. Po cukierkach też nie miewała objawów, dopiero po wypiciu "około 10 kieliszków na imprezie". |
|
2015/07/13 21:19:10 przez www, 1 ♥
|
|
|
deli: Dziewczyna właśnie skończyła gimnazjum. Na imprezie u koleżanki, na której piła wódę, okazało się, że ma potworną alergię na alkohol. Nie problemy metaboliczne. Alergię, taką z wysypką. A matka szuka lekarza, który by młodą odczulił. #czasumierać? |
|
2015/07/13 21:06:00 przez www, 2 ♥
|
|
|
deli: [^sirocco] Mam podobnie. Mięśnie nóg, biodra, te okolice mam rozciągnięte naprawdę dobrze (kwiat lotosu bez rozgrzewki, usiąść ze złączonymi podeszwami stóp i kolanami dotknąć ziemi? Luz), za to kręgosłup lędźwiowy... |
|
2015/07/13 21:00:44 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^wasaty] Kiedy usłyszał, że w systemie nie ma żadnych informacji, powiedział, że sobie sprawdzi, ale był wyraźnie zdegustowany.Fakt, mam wrażenie, że system i jego manuale są tworzone dla w miarę sprawnej małpy od klikania w okienka. |
|
2015/07/13 13:59:12 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: #rekrutacja niby się skończyła, ale właśnie zadzwonił nasz nieoceniony informatyk z pytaniem, czy wiem może, w jakim kodowaniu są pliki .sou wygenerowane przez system rekrutacyjny. Nie wiem, w systemie nigdzie nie ma takiej informacji. Bo po co. |
|
2015/07/13 13:25:58 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: A teraz #czekamnakuriera i mam nadzieję, że tym razem nic nie pochrzanili w zamówieniu, bo przed wyjazdem wolałabym mieć zapas żarcia dla Szarki - rodzicom raczej nie każę latać w poszukiwaniu karmy weterynaryjnej. |
|
2015/07/13 11:45:57 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: Zapisałam się do fryzjera na 4 sierpnia i do lekarza na 14 sierpnia. Teraz tylko nie zapomnieć (wpisałam do komórki - przychodnia zwykle przysyła też przypominajki, ale i tak...) |
|
2015/07/13 11:22:00 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^vauban] Coś jak ten GPS działający w kanale burzowym pod budynkiem w moim ostatnim tłumaczeniu. I nie, to nie jest wina tłumacza. Tłumacz robił #headdesk. |
|
2015/07/13 10:55:24 przez www, 2 ♥
|
|
|
deli: [^aniaklara] Niestety, wakacje, sezon urlopowy. Też dziś idę na zajęcia i nie wiem, kto je będzie prowadził, bo tydzień temu instruktorka mówiła, że właśnie zaczyna urlop. |
|
2015/07/13 10:53:29 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^srebrna] Ja dziś spędziłam 10 minut w autobusie w towarzystwie trzech nastolatek o twarzach wymalowanych w idealne maski, które chichocząc omawiały wyniki psychotestów z FB. -10 do Sanity. |
|
2015/07/12 20:39:52 przez www, 3 ♥
|
|
|
deli: Sałatka caprese, w której funkcję pesto pełni zrobiony na gęsto sos "włoski" z torebki. |
|
2015/07/12 17:42:57 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: [^boska] Nie, kwiatek ;-) Ale traktuję go trochę jako swojego ulubionego pupila. I jest to dziś dla mnie pozytywna wiadomość, którą dzielę się ze światem. |
|
2015/07/11 21:44:41 przez www, 1 ♥
|
|
|
deli: Dostaliśmy od przyjaciółki rodziny trochę domowych przetworów. W tym słoik zielonych pomidorów w occie z roku 2009. Chyba jednak nieco się obawiam spróbować. |
|
2015/07/11 21:14:22 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: #ludziektórzy choć w Londynie byli pierwszy i ostatni raz 25 lat temu, i tak wiedzą lepiej, jak poruszać się po mieście, co jeść i gdzie robić zakupy. |
|
2015/07/11 21:00:54 przez www, 1 ♥
|
|
|
deli: Oraz na miejscu odkryliśmy, że modemu na USB jednak nie ma w plecaku M. Sprawę, do której go potrzebowaliśmy, załatwiliśmy dzięki Wi-Fi urzędu gminy. A sam modem znalazł się w torbie, którą M. zabrał na wyjazd pod koniec maja. Wielkie uff. |
|
2015/07/11 20:43:25 przez www, 0 ♥
|
|
|
deli: Chyba jestem złym człowiekiem, ale kiedy znajomi teściów rzucają tekstami "dajcie jakieś zdjęcie, bo zapomnimy, jak wyglądacie" i "co tak rzadko przyjeżdżacie?", mam ochotę odpowiedzieć "bo w przeciwieństwie do was mamy życie towarzyskie". |
|
2015/07/11 20:40:43 przez www, 3 ♥
|
|
|
deli: Właśnie pisałam długiego posta na forum, kiedy lapek odmówił współpracy. Po restarcie okazało się, że FF zapamiętał cały wpis. To miłe. |
|
2015/07/10 21:50:26 przez www, 3 ♥
|
|
|
deli: Bardzo fajny artykuł o dolinie Bobru - zwłaszcza fragment o Siedlęcinie i Lwówku Śląskim (mieliśmy takie same doświadczenia): [podroze.gazeta.pl] |
|
2015/07/10 20:06:38 przez www, 0 ♥
|
|
|
