|
deli: [^deli] Wice była na tyle uprzejma, że pozwoliła, żeby dokumentację pomocy psychologiczno-pedagogicznej wysłać do niej mailem zamiast drukować w domu. |
|
2015/09/22 11:20:19 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Ponieważ w ksero w pokoju nauczycielskim od czwartku nie ma toneru, drukuję kartkówki w domu, na prywatnej drukarce. Ale przynajmniej napisałam je wczoraj na okienku, zawsze coś. |
|
2015/09/22 11:19:25 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Dziś nawet udało mi się za bardzo nie uszkodzić skóry palców przy obieraniu cukinii. Może dlatego, że robiłam to szybko. (Tak, wiem, rękawiczki, ale ja tak bardzo ich nie lubię.) |
|
2015/09/22 11:10:36 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Kupowanie biletów przez ebilet - 3 zł dopłaty za wydruk w domu i 36 gr "service charge". Ale czego się nie robi, żeby na miejscu nie stać w kolejce do kasy. |
|
2015/09/22 10:01:57 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^boni01] To jest śliczne: "Greece is collapsing, the Iranians are getting aggressive, and Rome is in disarray. Welcome back to 430 BC." |
|
2015/09/22 10:00:35 przez www, 2 ♥
|
|
deli: Wstaje człowiek rano w swój wolny od pracy dzień, włącza komputer - a tam już czeka mail z sekretariatu w sprawie #rekrutacja (tak, do 30 września trzeba jeszcze nanosić wszystkie zmiany w systemie, bo SIO). |
|
2015/09/22 09:12:48 przez www, 0 ♥
|
|
deli: No dobra, festiwal komiksu umieścił program. Może się nawet wybierzemy na sobotę, bo Bisley. |
|
2015/09/21 18:52:10 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^matemaciek] Żebyś widział, jakie captcha ma e-dziennik. Ciekawa jestem, ilu rodzicom i uczniom nie udało się z jego powodów zalogować. |
|
2015/09/21 08:02:24 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^arturcz] [^deli] No dobra, net podpowiedział mi 14 prelekcji, w tym wszystkie z Falkonów, ale nigdzie nie mogę znaleźć, kiedy właściwie robiłam tę o tłumaczeniach "Diuny". |
|
2015/09/20 21:16:42 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^arturcz] Jak bym o tym pomyślała 10 lat temu i na bieżąco uzupełniała, to może. A teraz nie wiem, czy gdzieś w sieci znajdę informacje o moich prelekcjach na takich np. U-bootach. Bo sama już nie pamiętam dat. |
|
2015/09/20 20:48:16 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Oki, zgłosiłam prelekcję o roślinach trujących na #falkon. Może nikt się nie obrazi, że w punkcie dotyczącym doświadczenia z prelekcjami nie podałam zgodnie z życzeniem nazw konwentów i dat, tylko napisałam ogólnie. Po prostu tego byłoby za dużo. |
|
2015/09/20 20:27:17 przez www, 4 ♥
|
|
deli: [^aniaklara] W tego typu zdjęciach panna młoda zazwyczaj siedzi, a pan młody się nad nią pochyla, więc... |
|
2015/09/20 12:54:35 przez www, 2 ♥
|
|
deli: Festiwal komiksu w Łodzi startuje według ich oficjalnego licznika za 13 dni. Program nadal ma status "wkrótce". Chyba odwołamy tę rezerwację noclegu i najwyżej wpadniemy na parę godzin, w końcu to blisko. |
|
2015/09/19 19:33:45 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^boni01] "Complicity" Banksa. Jedna z niewielu książek, które czytałam metodą "jeszcze tylko jeden rozdział i już naprawdę muszę iść spać". I tak do rana. Ale niestety, jestem mięczakiem wrażliwym na niedobory snu. |
|
2015/09/19 18:39:38 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^arturcz] Mumble mumble... Komu się da, temu się da. Jeśli muszę łączyć szkołę i tłumaczenie z krótkim terminem, na czytanie zostają mi dojazdy metrem i rady pedagogiczne. |
|
2015/09/19 18:27:22 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^deli] I nie, nie są to rozwiązania czysto teoretyczne, ale szczegółów nie będzie, bo dane bardzo wrażliwe. |
|
2015/09/19 16:37:45 przez www, 0 ♥
|
|
deli: Zastanawiam się, czy lekarza medycyny pracy można by pociągnąć do odpowiedzialności, gdyby człowiek, którego uznał za zdolnego do pracy mimo stwierdzonej choroby z powodu tej choroby miał/spowodował wypadek. |
|
2015/09/19 16:37:27 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^gammon82] Schilda to miasto głupków, a Schlaraffia - kraina w której "pieczone gołąbki same wpadają do gąbki". |
|
2015/09/19 15:48:28 przez www, 1 ♥
|
|
deli: [^gammon82] Omawialiśmy na studiach na zajęciach z literatury niemieckiej - to jest bardzo ostry tekst satyryczny, wbrew pozorom. |
|
2015/09/19 15:42:31 przez www, 0 ♥
|
|
deli: [^boni01] Nie, tym razem wygląda jednak, że M. jakimś cudem wykasował >20 giga plików i tego nie zauważył. |
|
2015/09/19 15:41:30 przez www, 1 ♥
|
|
deli: Oookaaaay, wygląda na to, że jakimś cudem M. wykasował większość zawartości folderu, więc Ashampoo Undeleter to the rescue - odzyskaliśmy przeważającą większość, przy czym teraz trzeba będzie zrobić porządki. Ale nieważne, udało się. |
|
2015/09/19 14:53:46 przez www, 1 ♥
|
|
|